2016-07-31 16:13:00

Papież pobłogosławił nowe domy Caritas w Brzegach


Kolejne Światowe Dni Młodzieży odbędą się w Panamie. Tę wiadomość przekazał dziś Papież Franciszek zebranym na Campus Misericordiae młodym po Eucharystii kończącej ŚDM w Krakowie. Euforii wydawało się nie być końca. Nim jednak ten moment nastąpił, uczestnicy przez całą noc oczekiwali na ponowny przyjazd Papieża.

Ostatni dzień pobytu w Polsce Franciszek rozpoczął od powrotu na Campus Misericordiae w podkrakowskich Brzegach. Tam czekała na niego młodzież, która trwała na miejscu przez całą noc. To ona była przecież głównym bohaterem Światowych Dni Młodzieży. Pytaliśmy ją o samo czuwanie i czas oczekiwania na Ojca Świętego, a także prosiliśmy o pierwsze refleksje na temat dobiegającego końca ŚDM.

„Powinniśmy pokazać światu, że młodzież zna Jezusa i jest On naszym Zbawicielem. W tym roku zmarła mi mama, chorowała na raka. Przyjechałem tutaj, bo Papież Franciszek ustanowił ten rok Rokiem Miłosierdzia. Jedyne, co mogę powiedzieć po tym Światowym Dniu Młodzieży, to: dziękuję za wszystko” – mówił jeden z uczestników. A oto inny głos: „Wy Polacy jesteście bardzo mili, bardzo dobrze się nami zaopiekowaliście. Podoba się nam, że wasza kultura i zabytki są bardzo związane z naszą wiarą, bo jesteście bardzo katoliccy”. I jeszcze jeden: „Ludzie w Polsce są bardzo mili. Rodziny okazały nam dużo serca. Poznałem w Polsce wspaniałych ludzi”.

Franciszek w drodze z Franciszkańskiej na Campus Misericordiae zatrzymał się na chwilę w jednym z dwóch nowych domów Caritas przeznaczonych dla ubogich i ludzi starszych w trudnej sytuacji. Towarzyszył mu kard. Louis Tagle, przewodniczący Caritas Internationalis.

„Papież chce, aby po jego wizycie pozostał trwały ślad” – zauważa kard. Tagle. Jak podkreślił w rozmowie z Radiem Watykańskim, takie upamiętnianie podróży apostolskich dziełami miłosierdzia stało się trwałym elementem tego pontyfikatu.

„Jest to dar, który pozostanie i z którego będą korzystać ubodzy. To samo uczynił Franciszek, kiedy był w moim kraju, na Filipinach. Teraz nabiera to dodatkowego znaczenia, bo ten Światowy Dzień Młodzieży jest bardzo związany z tematem miłosierdzia. Bądźcie miłosierni jak Ojciec – mówi nam Papież. I dlatego postanowiono, by obok tego całego świętowania i naturalnej dla młodych radości pojawił się też ten widzialny gest miłosierdzia. Papież w imieniu młodych ofiarowuje ten dar miłości: dwa ośrodki Caritas dla ubogich” – powiedział kard. Tagle.

Papież przywitał się z burmistrzem Wieliczki, na terenie której znajduje się kompleks, i z dyrektorem diecezjalnej Caritas. Poświęcił nowe budynki, a także modlił się przez chwilę przed ustawioną w holu figurą Matki Bożej z Loreto. Tam też okoliczni mieszkańcy w strojach ludowych powitali Ojca Świętego po staropolsku, czyli chlebem i solą. Stamtąd Franciszek pojechał papamobile już bezpośrednio na spotkanie z młodzieżą.

Nieopisana radość, owacje, śpiew, oklaski, morze powiewających flag – to obraz, który zobaczył Franciszek, kiedy wjechał między oczekującą go młodzież na Campus Misericordiae. Przejeżdżając papamobile między sektorami błogosławił zebranych.

Ojciec Święty dotarł do zakrystii wcześniej niż planowano, stąd też Eucharystia rozpoczęła się kilkanaście minut wcześniej. Przez cały czas na scenie tuż obok ołtarza trwał radosny koncert wprowadzający do mającej się rozpocząć Mszy.

Papieża powitał gospodarz Światowych Dni Młodzieży kard. Stanisław Dziwisz. Odniósł się do głównego punktu odniesienia ŚDM, czyli do Bożego Miłosierdzia.

„Miłosierdziu Pana – mówił metropolita krakowski –zawdzięczamy to wszystko, co przeżyliśmy w tych dniach. Młodzi chrześcijanie z całego świata spotkali się na polskiej ziemi, aby doświadczyć radości Ewangelii. Dzielili się między sobą, a także dzielili się z nami wszystkimi entuzjazmem wiary, która rozjaśnia mroki zła, cierpienia i śmierci, otwiera horyzont nadziei i wskazuje drogę miłości i służby – drogę prowadzącą do życia”.

Czytania liturgiczne odczytane zostały w różnych językach, Ewangelia zaś po polsku oraz odśpiewana w języku liturgicznym Kościoła greckokatolickiego. Opowiadała ona historię spotkania Jezusa z Zacheuszem w Jerychu. Do niej nawiązał Franciszek w wygłoszonej do młodych homilii. Od razu jednak przypomniał: „Drodzy młodzi, przybyliście do Krakowa na spotkanie z Jezusem”.

Po wygłoszonej homilii i złożonym wyznaniu wiary odmówiono modlitwę powszechną w sześciu językach. Jedno z wezwań, o dostrzeganie potrzeb braci, odczytane zostało po polsku:

„Miłosierny Boże, który dostrzegasz potrzeby i pragnienia każdego człowieka, naucz nas dostrzegać potrzeby braci żyjących obok nas i natchnij nas do działania dla ich dobra”.

Po zakończonej Eucharystii słowa podziękowania skierował do Franciszka przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich kard. Stanisław Ryłko. Podkreślił, że Światowe Dni Młodzieży, które dobiegły końca, są pięknym obrazem młodego Kościoła, pełnego radości i misyjnego entuzjazmu.

„Pobłogosław ten lud apostołów i misjonarzy Chrystusa. Są gotowi wyruszyć i zanieść aż na krańce ziemi płomień miłosiernej miłości Chrystusa. Symbolem tego są lampy, które wręczysz młodym z różnych kontynentów”.

Następnie Franciszek symbolicznie przekazał grupie młodych specjalne lampy. Ich światło ma być dla nich znakiem Chrystusa.

Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański również Ojciec Święty podsumował krótko Światowe Dni Młodzieży. Ogłosił także, że kolejne odbędą się w 2019 r. w Panamie.

Młodzież decyzję Franciszka przyjęła entuzjastycznie. Eksplozja radości udzieliła się wszystkim obecnym, zwłaszcza młodzieży z tego kraju, a także uczestniczącemu w liturgii na Campus Misericordiae prezydentowi Panamy Juanowi Carlosowi Vareli. Franciszek zaprosił też od razu do siebie panamskich biskupów i wspólnie udzielili zebranym końcowego błogosławieństwa.

Po tych wyjątkowych wydarzeniach rozmawialiśmy z uczestnikami kończących się Światowych Dni Młodzieży. Dzielili się z nami swymi wrażeniami i opiniami. Dominowały entuzjazm, radość i nadzieja.

Jeszcze długo po wyjeździe Franciszka z Campus Misericordiae trwał tam fantastyczny koncert uwielbienia. Przy pięknej, słonecznej pogodzie młodzi ludzie trwali na świętowaniu radości. Ojciec Święty tymczasem udał się do swej rezydencji w Krakowie, gdzie zjadł obiad z tymi, którzy przez cały czas towarzyszyli mu w podróży po Polsce.

Ostatnim akcentem Światowych Dni Młodzieży będzie spotkanie z wolontariuszami, organizatorami i dobroczyńcami ŚDM. Po nim Franciszek pojedzie już bezpośrednio na lotnisko w Balicach, gdzie odbędzie się krótka ceremonia pożegnalna z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy. Po niej Ojciec Święty Dreamlinerem Polskich Linii Lotniczych LOT wróci do Rzymu. Tym samym zakończy się  15. zagraniczna podróż tego pontyfikatu.

Z Krakowa ks. Leszek Gęsiak, Radio Watykańskie

 








All the contents on this site are copyrighted ©.