2015-10-23 16:28:00

Bp Frăţilă: musimy jasno mówić prawdę o rodzinie


We współczesnym świecie trzeba jasnego przekazu prawdy o rodzinie. Mówiąc o Bożym miłosierdziu, nie możemy zapominać, że jest ono nie tylko zwyczajnym współczuciem, ale przede wszystkim siłą do przemiany naszego życia.

Greckokatolicki biskup Mihai Cătălin Frăţilă z Rumunii mówił o tym w czasie Synodu o rodzinie. W jego obrady wniósł świadectwo Kościoła męczeńskiego, który, jak zaznaczył, wytrwał tylko dzięki swej wierności prawdzie.

„Kościół musi z odwagą wiary iść za Chrystusem. A ta Chrystusowa droga na pewno poprowadzi do Krzyża, na Kalwarię. Nasz Kościół greckokatolicki był w latach 1948-90 całkowicie zniesiony. Według ducha świata przez 41 lat oficjalny procent katolików równał się u nas zeru. Jednak Kościół w ukryciu przetrwał, ponieważ prawda nie jest jakąś filozofią czy dyktaturą kulturalną, ale spotkaniem z Jezusem. A w obliczu spotkania z Nim wszelkie inne rzeczy się nie liczą. Kościół często idzie przeciwko duchowi świata, który usiłuje nas zawsze prowadzić ku rzeczom przypominającym prawdę, które jednak okazują się kłamstwem. Stąd też konieczność jasnego przekazu, szczególnie w obecnym czasie dominującej dyktatury kulturalnej, która próbuje nam narzucić modele obce objawieniu i Ewangelii. Musimy mówić jasno, ponieważ wierni potrzebują umocnienia. Kościół greckokatolicki w Rumunii został bardzo umocniony przez Boga, zachowując wiarę przez 40 lat komunistycznych prześladowań właśnie dlatego, że patrzył na Rzym, który jako kolebka wiary i Ewangelii zawsze pozostaje przywiązany do serca i woli Pana”.

bz/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.