2015-09-19 16:11:00

Papież rozpoczął pielgrzymkę na Kubę i do USA


Papież Franciszek rozpoczął swą 10. podróż apostolską. Tym razem obejmie ona dwa kraje: Kubę i Stany Zjednoczone. Jej głównym celem jest udział Ojca Świętego w Światowym Spotkaniu Rodzin w Filadelfii. Nawiedzi on także siedzibę Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku.

W przeddzień podróży Franciszek tradycyjnie udał się na chwilę modlitwy do rzymskiej Bazyliki Matki Bożej Większej. Natomiast 19 września, tuż przed wyjazdem na lotnisko, przyjął w Domu św. Marty rodzinę uchodźców z Syrii, którzy otrzymali schronienie w Watykanie. Chcieli oni osobiście podziękować Ojcu Świętemu za gotowość ich przyjęcia i życzyć dobrej podróży.

Papieski samolot wystartował z rzymskiego lotniska Fiumicino tuż po godzinie 10:30. Podróż trwa 12 godzin i liczy blisko 9 tys. km. W jej trakcie Franciszek znajdzie się w przestrzeni powietrznej siedmiu krajów: Włoch, Francji, Hiszpanii, Portugalii, Stanów Zjednoczonych, Bahamów i Kuby, wysyłając z pokładu samolotu specjalne telegramy do szefów wszystkich tych państw. Planowany przylot na lotnisko José Martí w Hawanie planowany jest na godz. 22:00 czasu środkowoeuropejskiego.

Kubańczycy z niecierpliwością oczekują już na przybycie następcy św. Piotra do ich kraju. Jak mówił sam Franciszek, przybywa on tam jako „misjonarz miłosierdzia”. Pod takim też hasłem będzie przebiegać cała jego wizyta na wyspie. O atmosferze panującej na Kubie tuż przed przybyciem Ojca Świętego mówi nasz specjalny korespondent ks. Marek Raczkiewicz CSsR:

Za kilka godzin Papież Franciszek wyląduje w Hawanie. Na Kubę przybywa jako „misjonarz miłosierdzia” i pod takim hasłem przebiegnie jego wizyta. Zdjęcie uśmiechniętego Papieża wraz z hasłem pielgrzymki można zobaczyć na budynkach, ale na także na wielu samochodach. Bardzo ciepło zostało przyjęte wideoprzesłanie Franciszka do Kubańczyków, które miejscowa telewizja wyemitowała wczoraj i wciąż je powtarza. Granma, oficjalna gazeta Komunistycznej Partii Kuby, pisze z uznaniem o „światowym podziwie”, jakie wzbudza papieskie orędzie pokoju, równości, troski o środowisko  naturalne i walki z ubóstwem. Szeroko komentuje też papieski życiorys. Władze kubańskie robią wszystko, aby wizyta przebiegła sprawnie i, co ważne, bez niespodzianek. „Każda papieska wizyta coś nam zostawiła – mówi taksówkarz Miguel. – Papież Franciszek doprowadził do pojednania z USA. Kuba po 50 latach ma już swojego ambasadora w Waszyngtonie. Franciszek daje nam nadzieję”.

Franciszek jest trzecim Papieżem, który odwiedza Kubę. W 1998 r. była  historyczna wizyta Jana Pawła II. Polski Papież prosił, aby „Kuba otworzyła się na świat, a świat na Kubę”. Do owoców tej wizyty można zaliczyć m. in. powrót księży cudzoziemców na wyspę, ustanowienie Bożego Narodzenia dniem świątecznym oraz zezwolenie na organizowanie procesji publicznych. W 2012 r. na Kubę przybył Benedykt XVI.  Papież wyraził nadzieję, że Kuba „będzie domem dla wszystkich Kubańczyków, gdzie zapanuje sprawiedliwość i wolność w klimacie braterstwa”. Franciszek przybywa tu jako pierwszy Papież latynoamerykański. Doskonale zna swój region i otwarcie mówi o jego największych bolączkach, takich jak m. in. ubóstwo, korupcja, handel narkotykami czy przemoc. Na Kubie zastanie Kościół katolicki, który odgrywa obecnie ważną rolę w dialogu z rządem Raula Castro. Jednak jego wielkim wyzwaniem jest zdobycie więcej miejsca i przestrzeni w życiu publicznym na wyspie, która nadal jest komunistyczna.

W ciągu czterech najbliższych dni spędzonych na Kubie Franciszek uda się najpierw do Hawany, gdzie odprawi Mszę na Placu Rewolucji i spotka się z prezydentem Raulem Castro. Następnie odwiedzi Holguín, a więc będzie w regionie, który przyjmie Papieża po raz pierwszy. Trzeci etap to Santiago de Cuba i sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia del Cobre, patronki kraju. Papież spotka się tam z kapłanami, seminarzystami i osobami zakonnymi, a także z rodzinami i młodzieżą.

lg/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.