Z kolejnym apelem do rządu Salwadoru o powstrzymanie fali przemocy zwrócił się tamtejszy Kościół. Działalność przestępczych gangów, w których liczbę członków szacuje się na ponad 70 tys., powoduje nieustanne poczucie zagrożenia wśród mieszkańców tego kraju. Średnio każdego dnia ginie tam 16 osób. Tylko w pierwszej połowie tego roku odnotowano 2865 zabójstw.
Niektóre zawody, jak na przykład kierowcy, są szczególnie narażone na niebezpieczeństwo. Tylko w ciągu ostatnich 10 dni zamordowano pięciu szoferów autobusów. „Apelujemy do wszystkich wiernych, aby umocnili swą wiarę i zachowali żywą nadzieję, pokładając ufność w miłosierdziu Bożym” – powiedział arcybiskup San Salvadoru José Luis Escobar. Niepokój o pogarszającą się sytuację ludności tego kraju wyraził także sam Papież Franciszek 9 sierpnia po niedzielnej modlitwie Anioł Pański.
lg/ rv
All the contents on this site are copyrighted ©. |