Paragwaj: spotkanie Franciszka z prezydentem i władzami państwowymi
Wieczorne spotkanie z prezydentem było pierwszym aktem papieskiej wizyty w stolicy Paragwaju Asunción. Horacio Manuel Cartes Jara czekał na Franciszka na dziedzińcu honorowym Pałacu Lopezów, w którym urzęduje głowa państwa. Stąd wspólnie udali się do środka na rozmowę w cztery oczy, która trwała 40 min. Następnie Ojciec Święty złożył wpis do tzw. Złotej Księgi, przywitał się z rodziną prezydenta i wymienił się z nim podarunkami. Przekazał mu w darze kopię mozaiki „Mater Ecclesia” – Maryi Matki Kościoła, którą św. Jan Paweł II po zamachu na swe życie w 1981 r. umieścił na widocznej z Placu św. Piotra ścianie Pałacu Apostolskiego. Było to wyrazem uznania matczynej opieki Maryi nad Papieżem i Kościołem.
Następnie Ojciec Święty i prezydent przeszli do ogrodów pałacu, gdzie czekali już na spotkanie członkowie rządu i innych władz państwowych, parlamentarzyści, przedstawiciele sądownictwa, wojska i policji oraz korpus dyplomatyczny. W imieniu zebranych Franciszka przywitał prezydent. Dziękował mu, że tak często mówi o prawach kobiet, o ubogich, zepchniętych na margines i odrzuconych. Podkreślił, że Papież przybył do Paragwaju – kraju, w którym króluje Matka Boża z Caacupé. Zwrócił uwagę, że kraj ten nie jest Franciszkowi obcy. Wskazał także na konieczność ochrony środowiska naturalnego, o czym Ojciec Święty pisał w ostatniej encyklice, a co jest także przedmiotem wielkiego zainteresowania Paragwajczyków.
Dziękując za serdeczne powitanie Papież przypomniał, że kraj, do którego przybył zaznał straszliwych cierpień wojny, bratobójczych walk, braku wolności i deptania praw człowieka. „Ale godny podziwu jest w narodzie paragwajskim upór i duch opanowania, aby nabierać sił w obliczu tak wielu przeciwności i postępować dalej, starając się budować kraj żyjący w pomyślności i pokoju” – powiedział Franciszek. Wskazał tu m.in. na szczególną rolę paragwajskich kobiet.
„Tutaj – w ogrodzie tego pałacu, będącym świadkiem historii Paragwaju od czasu, gdy był tu tylko brzeg rzeki i korzystali z niego Indianie Guarani, aż do najnowszych wydarzeń współczesnych – chcę złożyć hołd tym tysiącom zwykłych Paragwajczyków, których imiona nie pojawią się w podręcznikach historii, ale którzy byli i pozostaną prawdziwymi bohaterami swego narodu. I chcę uznać ze wzruszeniem i podziwem rolę pełnioną przez paragwajską kobietę w tych tak dramatycznych momentach dziejów, w sposób szczególny podczas tej niegodziwej wojny, która niemal zniszczyła braterstwo naszych narodów. Na swych barkach matki, żony i wdowy nosiły największe ciężary, umiały prowadzić dalej swe rodziny i kraj, wlewając w nowe pokolenia nadzieję na lepsze jutro. Niech Bóg błogosławi kobietę paragwajską, najchwalebniejszą w Ameryce” – powiedział Papież.
Wobec wojennych doświadczeń historii Paragwaju Ojciec Święty wskazał na wagę pokoju.
„Naród, który zapomina o swej przeszłości, swej historii i swych korzeniach, nie ma przyszłości. Pamięć osadzona mocno na sprawiedliwości, daleka od uczuć zemsty i nienawiści, przemienia przeszłość w źródło natchnienia do budowania przyszłości zgody i harmonii, uświadamiając nam tragedię i bezsensowność wojny. Nigdy więcej bratobójczej wojny! Budujmy zawsze pokój! Również pokój z dnia na dzień, pokój życia codziennego, w którym wszyscy uczestniczymy, unikając aroganckich gestów, słów, które ranią, despotycznych działań, a wspierając natomiast zrozumienie, dialog i współpracę” – powiedział Ojciec Święty.
Papież zauważył, że od wielu lat Paragwaj angażuje się w realizowanie mocnego i stabilnego projektu demokracji. Przyznał, że wiele osiągnięto na tej drodze dzięki wysiłkowi wszystkich, chociaż wśród licznych trudności i niepewności. Przyjęta w konstytucji forma rządów – demokracja reprezentatywna, uczestnicząca i pluralistyczna – opiera się na wspieraniu i poszanowaniu praw człowieka. Dlatego tak ważna jest rola dialogu społecznego.
„We wszystkich dziedzinach życia społeczeństwa, szczególnie jednak w działalności publicznej, należy umacniać dialog jako uprzywilejowany środek do tego, by wspierać dobro wspólne na gruncie kultury spotkania, szacunku i uznania uprawnionych różnic i poglądów innych osób. Nie trzeba zatrzymywać się na tym, co konfliktowe; jedność zawsze jest lepsza niż konflikt. Ciekawym zadaniem jest przefiltrowanie przez miłość do ojczyzny i miłość do narodu całej perspektywy, która rodzi się z przekonań jakiejś opcji partyjnej czy ideologicznej. I ta sama miłość winna być bodźcem do zwiększania z dnia na dzień coraz bardziej przejrzystości zarządzania i do zdecydowanego podejmowania walki z korupcją. Wiem, że istnieje silna wolna, by rozprawić się dziś z korupcją” – powiedział Papież.
Franciszek wspomniał także o tych, którzy winni być podmiotem służby publicznej: o ubogich i najbardziej potrzebujących.
„W woli służby i pracy na rzecz dobra wspólnego ubodzy i potrzebujący winni zajmować pierwszoplanowe miejsce. Podejmuje się liczne wysiłki, aby Paragwaj robił postępy na drodze wzrostu gospodarczego. Poczyniono ważne kroki w dziedzinie oświaty i służby zdrowia. Niech nie ustają te wysiłki wszystkich podmiotów życia społecznego, aby nie było już dzieci nie mających dostępu do oświaty, bezdomnych rodzin, robotników nie mających godnej pracy, rolników bez ziemi do uprawy i tylu ludzi zmuszonych do emigracji z niepewną przyszłością; aby nie było już ofiar przemocy, korupcji czy handlu narkotykami. Rozwój gospodarczy, który nie liczy się z najsłabszymi i tymi, którym się nie poszczęściło, nie jest prawdziwym rozwojem. Miarą wzorca ekonomicznego winna być integralna godność osoby, zwłaszcza osoby najsłabszej i bezbronnej” – powiedział Ojciec Święty.
Papież zapewnił prezydenta i władze państwowe o zaangażowaniu i współpracy Kościoła „we wspólnym dążeniu do tworzenia społeczeństwa sprawiedliwego i włączającego, w którym można żyć razem w pokoju i zgodzie”. Ponadto wyraził radość, że znalazł się na ziemi poświęconej Matce Bożej z Caacupé. Dodał także, że wspólnota Paragwajczyków w Buenos Aires, gdzie poprzednio posługiwał, ma parafię, której właśnie Ona jest patronką.
Spotkanie zwieńczył spektakl muzyczny „Głos Boga w dżungli Paragwaju”, poświęcony słynnym redukcjom jezuickim. To nowatorskie rozwiązanie pracy misyjnej zastosowane w XVII i XVIII wieku przez współbraci Papieża wobec ludności indiańskiej okazało się ogromnym sukcesem. W okresie największej świetności mieszkało w nich ok. 150 tys. Indian. Eksperyment ten, z racji politycznych, został jednak zakończony w 1767 r. usunięciem jezuitów z całego terytorium, na którym powstały redukcje. Kilka lat później Towarzystwo Jezusowe zostało skasowane przez papieża Klemensa XIV.
Po spotkaniu z władzami Franciszek wrócił do swojej rezydencji w nuncjaturze apostolskiej, gdzie spędził pierwszą noc w Paragwaju.
lg/ rv
| All the contents on this site are copyrighted ©. |