Wielu chrześcijan wschodnich – zarówno katolicy, jak prawosławni – obchodzi dziś Boże
Narodzenie. Wśród nich są też liczni wyznawcy Chrystusa na Bliskim Wschodzie, w tym
Kościół koptyjski. W bożonarodzeniowym przesłaniu jego zwierzchnik nawiązuje do szerzącej
się na świecie przemocy. Jest ona, jak pisze, skutkiem ludzkich grzechów.
Patriarcha
Tawadros II podkreśla, że Bóg wcielił się, by uleczyć ludzkość, a jako antidotum na
przemoc zaleca jej „pokój na ziemi”, o którym śpiewali nad stajenką aniołowie. „Wprowadzanie
pokoju jest najtrudniejszym na ziemi zadaniem – pisze koptyjski papież Aleksandrii.
– Błogosławiony człowiek, który wprowadza pokój w swoim życiu, w swojej wspólnocie,
w swoim kraju i z innymi ludźmi”.