Salwador: Kościół o nieludzkich warunkach panujących w więzieniach
Kościół w Salwadorze potępił nieludzkie warunki, w jakich przetrzymywani się więźniowie
w tym kraju. Wezwał także władze do rewizji prawa, by zdecydowanie zmienić tę sytuację.
„Mamy
naprawdę do czynienia z nieludzkim traktowaniem osób. Jak bardzo są przepełnione nasze
więzienia!” – mówił dziennikarzom na konferencji prasowej abp José Luis Escobar Alas.
Zwrócił uwagę, że 21 ośrodków odosobnienia w Salwadorze ma miejsce dla 8 tys. osadzonych.
Tymczasem zgodnie z oficjalnymi danymi jest ich ponad 30 tys., co oznacza przekroczenie
realnych możliwości o 320 proc.
Metropolita stolicy tego kraju zwrócił uwagę,
że w niektórych miejscach na 16 m² powierzchni przypada 30 więźniów. Wśród nich są
ludzie starzy i nieuleczalnie chorzy, którzy nie mają możliwości opuszczenia celi.
Cała ta sytuacja wymaga zatem zdecydowanej rewizji obowiązującego prawa o więziennictwie.
„Powinniśmy dokonać przeglądu prawa – podkreślił ordynariusz San Salvador. – Wstawiam
się również za osobami, zwłaszcza starszymi, które nie muszą przebywać w więzieniu,
choćby nawet popełniły jakieś przestępstwa. Zresztą bardzo często są to ludzie niewinni,
którym nigdy nie udowodniono winy, ale którzy nie mieli możliwości, by się bronić”
– dodał abp Escobar Alas.