Rzym: apel Wspólnoty św. Idziego o pomoc bezdomnym
Nawet w krajach klimatycznie znacznie cieplejszych od Polski może dojść do śmierci
z wyziębienia. Na jednej z ulic rzymskiego Eskwilinu znaleziono 31 grudnia rano zwłoki
40-letniego Polaka. Był jednym z tutejszych bezdomnych. W Rzymie od kilku dni jest
bardzo zimno, w nocy temperatura spada miejscami poniżej zera. Stanowi to poważne
zagrożenie dla rzeszy nie mających dachu nad głową żebraków. Choć przez lata wpisali
się oni w obraz codziennej rzeczywistości stolicy Włoch, to jednak przy braku odpowiednich
działań władz miejskich, a także nieprawidłowościach finansowych w tym zakresie, ich
sytuacja staje się w tych dniach szczególnie dramatyczna.
Doraźne wsparcie
niosą liczne organizacje charytatywne i pomocowe, głównie kościelne. Niezależnie od
nich pomocy udziela także sam Franciszek przez działania biura jałmużnika papieskiego.
Nie tak dawno abp Konrad Krajewski rozdał w imieniu Ojca Świętego nocującym pod gołym
niebem kilkaset śpiworów. Codziennie także rozwozi on jedzenie do głównych rzymskich
skupisk nielegalnych imigrantów i bezdomnych.
Po śmierci Polaka Wspólnota
św. Idziego wydała specjalny apel. Podkreśla w nim, że nie do pomyślenia jest, by
w samym sercu Rzymu zmarł z zimna człowiek i nikt tego nie zauważył. Apeluje zatem
do wszystkich instytucji, by w trybie pilnym otwarły noclegownie i miejsca schronienia
dla tych, którzy w obecnych dniach szczególnego zimna nie mają zapewnionego niezbędnego
bezpieczeństwa i zmuszeni są do spania na ulicy.
Komunikat podkreśla ogromną
pracę i zaangażowanie, które w tym zakresie przez cały rok wykazują różne organizacje
katolickie, parafie, wspólnoty i stowarzyszenia. Działania te jednak, polegające w
znacznej mierze na pracy dużej liczby wolontariuszy, powinny być poparte skutecznymi
programami strukturalnymi odpowiednich służb publicznych. „Po odkryciu działania stołecznej
mafii i tych, którzy wzbogacili się kosztem potrzebujących, Wspólnota św. Idziego
ponawia apel, by prosić biednych o wybaczenie i bronić ich w takich łatwo przewidywalnych
sytuacjach zagrożenia, jak ta fala zimna, która przetacza się przez stolicę” – czytamy
w komunikacie.