Szef watykańskiej dykasterii o dialogu z muzułmanami w obecnej sytuacji
Przeżywamy jedne z najmroczniejszych momentów historii ludzkości – przyznaje przewodniczący
Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego na łamach L’Osservatore Romano z 30
grudnia. „Nie mija żaden dzień bez tragicznych wydarzeń w różnych krajach – pisze
kard. Jean-Louis Tauran. – Nie oszczędzają one nikogo: dzieci, starców, kobiet, osób
cywilnych, ludzi innych religii, ale też współwyznawców. Sytuację pogarsza i komplikuje
powoływanie się na Boga czy religię dla usprawiedliwienia takiej przemocy”.
Czy
zatem dialog międzyreligijny, a zwłaszcza chrześcijańsko-islamski jest wiarygodny?
– pyta francuski purpurat, po czym stwierdza: „Wierna misji powierzonej jej przez
Kościół w osobie jego najwyższego Pasterza Papieska Rada ds. Dialogu Międzyreligijnego
kontynuuje, a nawet nasila swą działalność, zwłaszcza z muzułmanami”. Jej szef przypomina,
że wobec dramatycznej sytuacji chrześcijan, jazydów i innych mniejszości prześladowanych
w Iraku wydała ona w sierpniu zdecydowane oświadczenie, które odbiło się szerokim
echem.
Z najbliższych spotkań dotyczących relacji z wyznawcami islamu kard.
Tauran wymienia planowane na koniec stycznia (29-30.1) doroczne zebranie Komisji ds.
Kontaktów Religijnych z Muzułmanami, działającej przy wspomnianej Papieskiej Radzie
ds. Dialogu Międzyreligijnego. Poprzedzi je 20.1 w Rzymie również odbywające się co
roku spotkanie między tą dykasterią a specjalistami od dialogu międzyreligijnego ze
Światowej Rady Kościołów. Natomiast w umęczonym Iraku udało się otworzyć nowy kanał
dialogu. Jest nim stały komitet z udziałem przedstawicieli głównych wspólnot religijnych
tego kraju: muzułmanów szyitów i sunnitów oraz chrześcijan i sabejczyków.