Na bezprawie odpowiedzmy kulturą spotkania i powrotem do takich wartości, jak solidarność,
sprawiedliwość i wzajemny szacunek. Kard. Agostino Vallini apelował o to podczas specjalnej
modlitwy za dotknięty potężnym skandalem korupcyjnym Rzym. Modlitwa za włoską stolicę
odbyła się wczoraj wieczorem w bazylice Matki Bożej Większej i była zanoszona przed
ikoną Maryi, patronki miasta - Salus Populi Romani (Ocalenie Ludu Rzymskiego).
„Jakże to możliwe, że w tym mieście zrodzonym z krwi męczenników i świętych dochodzi
do tak strasznych rzeczy? Jakże to możliwe, że utracono poczucie przynależności do
wspólnoty w imię pieniądza i władzy” – pytał na modlitewnym spotkaniu kard. Vallini,
nazywając korupcję „wirusem zżerającym społeczeństwo”. Hierarcha apelował do rzymian,
by nie poddawali się szerzącemu się złu, ale z odwagą podejmowali inicjatywy mające
na celu zwalczenie wszelkiego bezprawia i przywrócenie praworządności.
Potężny
skandal korupcyjny wybuchł w Rzymie na początku grudnia, kiedy to policja ujawniła
istnienie grupy przestępczej o charakterze mafijnym, którą tworzyli urzędnicy z zarządu
Wiecznego Miasta, lokalni politycy i biznesmeni. Łączyła ich sieć korupcyjnych powiązań,
dzięki której kontrolowali przetargi i przywłaszczali sobie miliony euro ze środków
publicznych. Okazało się, że rzymska mafia przeniknęła do wielu sfer życia włoskiej
stolicy i czerpała korzyści ze sprzątania ulic i wywozu śmieci, organizacji pomocy
dla imigrantów, usług, transportu miejskiego. Organizacja przestępcza stosowała przy
tym według śledczych typowe mafijne metody, włącznie z zastraszaniem i wymuszeniami.
Aresztowano ponad 40 osób, a śledztwem objęto łącznie 100, wśród nich byłego burmistrza
Gianniego Alemanno, podejrzanego o powiązania z tą grupą.