Reforma Kurii Rzymskiej przyczyni się do większej kolegialności w Kościele. Przekonany
jest o tym kard. Oscar Andrés Rodríguez Maradiaga koordynujący prace rady dziewięciu
kardynałów, powołanej w tym celu przez Papieża Franciszka.
Hierarcha z Hondurasu
podkreśla, że reforma Kurii Rzymskiej powoli nabiera coraz bardziej konkretnych kształtów.
„Pewne jest powstanie dwóch kongregacji dotyczących świeckich i rodziny. Włączone
zostaną do nich dotychczasowe papieskie rady: ds. laikatu, duszpasterstwa służby zdrowia,
Cor Unum oraz sprawiedliwości i pokoju. Zmieni się ich status prawny, bo będą działać
w ramach kongregacji. Nie będzie to jednak ich zwykłe zsumowanie pod nowymi skrzydłami”
– podkreśla kard. Rodríguez Maradiaga. Wskazuje zarazem, że coraz bardziej widoczna
jest tendencja do zmniejszenia liczby kardynałów czy biskupów kierujących poszczególnymi
dykasteriami. „Małżeństwo mogłoby odpowiadać za rodziny, a za migrantów zakonnica
mająca doświadczenie w tej dziedzinie” – mówi koordynator Rady Kardynałów. Postuluje
też utworzenie jednego watykańskiego „ministerstwa sprawiedliwości”. Mogłoby skupiać:
Sygnaturę Apostolską, Rotę Rzymską, dykasterię ds. Interpretacji Tekstów Prawnych
oraz Penitencjarię Apostolską. Kard. Rodríguez Maradiaga zaznacza, że celem reformy
jest usprawnienie prac Kurii Rzymskiej, co przyczyni się do większej współpracy, a
co za tym idzie, kolegialności podejmowanych działań.