W Rzymie rozpoczęło się światowe spotkanie ruchów ludowych, zorganizowane przez Papieską
Radę „Iustitia et Pax”. Wśród ponad stu uczestników szczególnie szeroko reprezentowane
są ruchy z Ameryki Łacińskiej. Trzydniowe spotkanie przebiega pod hasłem: „Kultura
spotkania na służbie narodów: alternatywy ludowe przeciw wykluczeniu i niesprawiedliwości
społecznej w świetle myśli społecznej Papieża Franciszka”.
„To czas wielkiego
dialogu, mającego na celu polepszenie komunikacji i współpracy między ruchami ludowymi
a Kościołem” – podkreśla kard. Peter Turkson kierujący watykańską dykasterią, która
organizuje spotkanie. Jak zaznacza, wszelkie podejmowane działania mają na celu budowanie
bardziej sprawiedliwego świata. Przedstawiciele ruchów zmierzą się z takimi pilnymi
tematami, jak chleb, ziemia, mieszkanie, przemoc i ochrona środowiska. Dyskutować
o tym będą bezrobotni, migranci, przedstawiciele szarej strefy gospodarczej, pracownicy
rolnictwa i bezrolni chłopi, a także mieszkańcy nieformalnych skupisk miejskich jak
np. slumsy oraz ludzie żyjący na peryferiach społeczeństwa.
Spotkanie zakończy
się powołaniem Rady ruchów ludowych dla koordynowania działań na płaszczyźnie globalnej.
Chodzi tu m.in. o zdobycie dla wielu ruchów osobowości prawnej. Dzięki staraniom ówczesnego
arcybiskupa Buenos Aires Jorge Bergoglio udało się to np. w przypadku tzw. „cartoneros”,
czyli ludzi utrzymujących się ze zbierania surowców wtórnych. „Jesteśmy przekonani,
że chleb, mieszkanie i praca należą do fundamentalnych praw człowieka i trzeba wspólnie
walczyć, by każdy miał do nich dostęp” – podkreśla argentyński adwokat Juan Grabois,
dziękując Papieżowi Franciszkowi za poparcie dla działań podejmowanych przez ruchy
ludowe.