Kościół ma nową błogosławioną. W São Paulo w Brazylii odbyła się beatyfikacja s.
Marii Assunty Cateriny Marchetti, Włoszki zmarłej tam w 1948 r. Była ona współzałożycielką
Zgromadzenia Sióstr Misjonarek św. Karola Boromeusza.
Uroczystości beatyfikacyjnej
w katedrze metropolitalnej w São Paulo przewodniczył w imieniu Papieża kard. Angelo
Amato. Prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych zapytaliśmy, jak przyszła błogosławiona
stała się misjonarką.
„Do Brazylii zaprosił ją jej brat, ks. Giuseppe Marchetti,
do pomocy w jego posłudze opuszczonym dzieciom oraz ubogim. 24-letnia wówczas Assunta
przyjęła zaproszenie i udała się do Brazylii razem z owdowiałą matką i dwiema młodymi
kobietami. Do São Paulo przybyła pod koniec listopada 1895 r., a w tydzień później
w pobliskim mieście Ipiranga został otwarty sierociniec imienia Krzysztofa Kolumba,
pierwsze miejsce misyjnej posługi naszej błogosławionej. Była też przez pewien czas
przełożoną generalną swego zgromadzenia. Przede wszystkim jednak poświęcała się różnym
dziełom charytatywnym i służbie ubogim, sierotom czy chorym. Wiek i bolesna choroba
stopy osłabiły stopniowo jej zdrowie. Zmarła w 1948 r., mając prawie 77 lat. Odznaczała
się ogromną, zdolną do poświęceń, macierzyńską miłością. Po jej śmierci s. Clarice
Baraldini, która była pierwszą dziewczynką przyjętą przez nią do sierocińca, wyszła
z pokoju i wołała ze łzami: «Dzisiaj w tym domu umarło miłosierdzie»” – powiedział
kard. Amato.