Kard. Koch po dialogu z prawosławnymi: jest wola dialogu, duże rozbieżności wewnątrz
prawosławia
Do Watykanu powrócił kard. Kurt Koch, odpowiedzialny w Stolicy Apostolskiej za ekumenizm.
W ubiegłym tygodniu współprzewodniczył on obradom Międzynarodowej Komisji Mieszanej
ds. Katolicko-Prawosławnego Dialogu Teologicznego. Rozmawiano o prymacie i synodalności
w Kościele. Zdaniem kard. Kocha spotkanie to pokazało, że największe rozbieżności
w tej kwestii istnieją dziś wewnątrz samego prawosławia. Stąd wielkie nadzieje wiąże
on z wszechprawosławny synodem, który ma się odbyć w 2016 r. „Mam nadzieję, że Kościoły
prawosławne na nowo odkryją własną jedność, bo jest to również warunek powodzenia
naszego dialogu” – powiedział Radiu Watykańskiemu szwajcarski purpurat.
Przyznał
on, że bardzo pozytywną rolę odgrywa w tym względzie Patriarcha Konstantynopola. Cerkiew
rosyjska, choć nie we wszystkim się zgadza, wykazuje wolę współpracy i kontynuowania
dialogu. Zaznaczył on jednak, że i na tym ostatnim spotkaniu doszło do pewnego postępu
we wzajemnym dialogu.
„Pierwszy postęp polega na tym, że wszyscy chcą kontynuować
dialog i że pomyślano już o kolejnym kroku, którym będzie spotkanie komitetu koordynacyjnego
w przyszłym roku – powiedział kard. Koch. – Drugim osiągnięciem jest ten cały tydzień
długich dyskusji nad tekstem przygotowanym przez komitet koordynacyjny w Paryżu. Tekst
ten nie został zaaprobowany przez wszystkich członków strony prawosławnej, i dlatego
w trakcie tego spotkania przygotowaliśmy nowy tekst o najważniejszych elementach synodalności
i prymatu w pierwszym tysiącleciu jako natchnieniu do odkrycia jedności w prymacie
i kolegialności w trzecim tysiącleciu. Dużo na ten temat dyskutowaliśmy, ale na koniec
niektórzy członkowie strony prawosławnej nie zgodzili się na jego publikację. Przekazano
go zatem komitetowi koordynacyjnemu. Prawosławni powiedzieli, że nie chcą go opublikować,
skoro nie jest on całkiem jasny”.