Caritas Internationalis o sytuacji na Bliskim Wschodzie
Zachód, zamiast sprzedawać broń do krajów Bliskiego Wschodu, powinien bardziej zintensyfikować
pomoc humanitarną dla mieszkańców tego cierpiącego regionu. Wskazują na to uczestnicy
nadzwyczajnego szczytu Caritas Internationalis, który odbywa się w Watykanie. W spotkaniu
poświęconym sytuacji na Bliskim Wschodzie, za szczególnym zwróceniem uwagi na Irak,
Syrię i Gazę, biorą udział przedstawiciele lokalnych Caritas.
W czasie watykańskiego
szczytu zaapelowano o natychmiastowe zaprzestanie blokowania Gazy przez Izrael. „Kwestia
Palestyny powinna zostać rozstrzygnięta sprawiedliwie; mieszkańcy Gazy mają prawo
do godnego i bezpiecznego życia” – przypomniał szef Caritas Internationalis. Kard.
Óscar Rodríguez Maradiaga wskazał zarazem na krytyczną sytuację w regionie, którego
kraje nie radzą sobie z przyjmowaniem stale rosnącej liczby uchodźców.
„Musimy
sprostać ogromnemu problemowi: w Libanie jest już 1 mln 600 tys. Syryjczyków, do których
należy doliczyć ponad 400 rodzin irackich, a praktycznie każdego dnia napływają kolejne
– mówi dyrektor Caritas Libanu ks. Paul Karam. – Nie zapominajmy też o problemie uchodźców
palestyńskich, którzy są obecni na naszym terytorium od 60 lat. To jest wielkie wyzwanie,
ponieważ Liban jest maleńkim państwem, a nasi wierni, którzy wspierają potrzebujących
sami często są ubodzy. Stąd apelujemy do wspólnoty międzynarodowej, by z ogromną odpowiedzialnością
wzięła na siebie zadanie powstrzymanie tej «gry politycznej», która prowadzona jest
w regionie”.
Uczestnicy watykańskiego szczytu poświęconego Bliskiemu Wschodowi
podkreślają, że rozwiązanie napiętej sytuacji w regionie musi dokonywać się na bazie
sprawiedliwości i dialogu. Metody siłowe doprowadzą bowiem tylko do wzrostu przemocy
i jeszcze bardziej spotęgują i tak już ogromne cierpienie mieszkańców.