2014-09-04 16:18:23

Abp Sako: nie wolno pogodzić się z losem wygnanych przez tzw. Państwo Islamskie


Los setek tysięcy irackich uchodźców, w tym 120 tys. chrześcijan, w miesiąc po ich exodusie z okolic Mosulu, przypomniał patriarcha Louis Raphael I Sako. W kolejnym oświadczeniu zwierzchnik chaldejskich katolików apeluje do wspólnoty międzynarodowej, by nie godziła się z losem wygnańców zagrożonych przez tzw. Państwo Islamskie. A niestety wydaje się, że zainteresowanie opinii publicznej tą sprawą spada, przy niezdolności władz Iraku do przeciwstawienia się dżihadystom.

Patriarcha zwraca się także do irackich chrześcijan, by nie poddawali się pokusie emigracji, lecz brali sprawy we własne ręce. Konkretnie proponuje utworzenie specjalnej ekipy kryzysowej, której zadaniem byłoby ewidencjonowanie miejsc dyslokacji uchodźców oraz strat, jakie ponieśli oni podczas wypędzenia, by uzyskać stosowne odszkodowanie od państwa. Abp Sako proponuje również utworzenie komisji edukacyjnej, która zajęłaby się umieszczeniem dzieci i młodzieży w szkołach kurdyjskich, by nie traciły roku szkolnego.

Gdy chodzi o sytuację ogólną w Iraku zwierzchnik chaldejskich katolików apeluje o utworzenie sił pokojowych pod auspicjami Rady Bezpieczeństwa ONZ, które wraz z wojskami irackimi i kurdyjskimi peszmergami uwolniłyby Równinę Niniwy od kalifatu, umożliwiając powrót uchodźcom. Na miejscu powinny powstać oddziały policyjne złożone z różnych grup ludności, które strzegłyby bezpieczeństwa i porządku w miastach i wioskach. Patriarcha Sako zwraca się także do muzułmanów z apelem, by swoją biernością wobec Państwa Islamskiego nie legitymizowały jego zbrodniczych działań.

tc/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.