Hiszpania: przewodniczący episkopatu w obronie małżeństwa i rodziny
Nie można nazywać małżeństwem „jakiejkolwiek stabilnej formy życia razem, a jedynie
związek między mężczyzną i kobietą”. Takie zdanie wyraził przewodniczący episkopatu
Hiszpanii. Abp Ricardo Blázquez w wypowiedzi dla hiszpańskiego radia COPE stwierdził,
że rodzina służy głównie wychowywaniu do życia.
„Jestem coraz bardziej przekonany,
że instytucja małżeństwa to związek mężczyzny i kobiety oparty na miłości dla wspólnego
dopełnienia się małżonków w celu przekazania i wychowania życia” – powiedział abp
Blázquez. Wyraził też niepokój z powodu „procesu dezinstytucjonalizacji”, który głęboko
dotyka małżeństwo. Ma się wrażenie, że to „decyzji jednostki zostało powierzone utworzenie
sobie małżeństwa według własnego wyobrażenia”. W ciągu ostatnich lat, a nawet dziesięcioleci
„instytucja małżeństwa i rodziny stała się celem tysiąca burz, które w nią uderzyły”
– stwierdził przewodniczący episkopatu. Stąd decyzja papieża Franciszka, aby rodzinie
poświęcić październikowy Synod Biskupów, jest niezwykle trafna i aktualna. Bez małżeństwa
i rodziny społeczeństwo „utraciłoby swoją podstawę, filar, na którym się opiera”.
Kiedy więc pojawia się u nas „znak zapytania nad tą instytucją, musimy zatrzymać się
i poważnie zastanowić”.
Komentując z kolei dramatyczną sytuację w Afryce abp
Blázquez podkreślił, że jest to kontynent „opuszczony”, gdzie ludziom brakuje podstawowej
żywności. Tymczasem mieszkańcy Afryki usiłując dotrzeć do Europy „chcą zasiąść za
stołem dóbr ziemi”, z którego „w dużej mierze zostali wykluczeni”.