Rozpoczyna się trzecia zagraniczna podróż apostolska Papieża Franciszka. Tym razem
celem jest Korea Południowa, gdzie weźmie on udział w azjatyckim spotkaniu młodych
oraz beatyfikuje 124 męczenników z końca XVIII i z XIX w. „W dniu wylotu proszę, abyście
zjednoczyli się ze mną w modlitwie za Koreę i całą Azję” – napisał Ojciec Święty na
Twitterze. Sam natomiast pojechał przed południem prywatnie do bazyliki Matki Bożej
Większej, by osobiście modlić się w tej intencji.
Papieski samolot włoskich
linii lotniczych Alitalia wystartował z rzymskiego lotniska Fiumicino o godz. 16:00.
Przybycie do Seulu przewidziano jutro przed południem, gdy u nas będzie dopiero 3:30.
Jak wyjaśnił watykański sekretarz stanu na łamach dziennika L’Osservatore
Romano, choć papieska podróż obejmuje jeden kraj, to dotyczy całego kontynentu azjatyckiego.
Kard. Pietro Parolin podkreśla doniosłość faktu, że Franciszek udaje się na Daleki
Wschód – region coraz bardziej istotny dla światowej polityki i gospodarki. Również
samo spotkanie z młodzieżą ma swoją wymowę, z jednej strony dowodząc młodości i żywotności
tamtejszych Kościołów lokalnych, a z drugiej wskazując na przyszłość tamtejszych społeczeństw.
Godny podkreślenia jest też fakt liczebnego wzrostu Kościoła w Korei, niejako równolegle
ze wzrostem gospodarczym. Niesie to ze sobą, zdaniem watykańskiego sekretarza stanu,
określone wyzwania, jak troska o tych, których ów ekonomiczny wzrost pozostawił na
marginesie, oraz o pojednanie z sąsiadem z Północy.