Korea Południowa czeka na Papieża i liczy na cud pokoju. Franciszek odwiedzi ten azjatycki
kraj już za dwa tygodnie. Będzie to - po Brazylii i Ziemi Świętej – trzecia podróż
zagraniczna pontyfikatu. Głównymi jej wydarzeniami są Azjatycki Dzień Młodzieży, beatyfikacja
124 męczenników koreańskich oraz Msza o pokój i pojednanie.
Wierni przed papieską
wizytą zgłębiają Evangelii gaudium. „Adhortacja apostolska Papieża Franciszka
została przetłumaczona na koreański i stała się prawdziwym bestsellerem. Liczymy,
że Papież pokaże nam, jak w szybko zmieniającym się społeczeństwie skutecznie głosić
Chrystusa” – mówi rzecznik diecezji seulskiej ks. Hur Young-yup.
„Dziś nasz
kraj poważnie dotyka materializm, indywidualizm, sekularyzacja i religijna apatia.
Te same problemy odczuwalne są także w Kościele. Stąd też tak ważne jest, by znalazł
on nowe drogi i nowe metody głoszenia Ewangelii – podkreśla ks. Young-yup. - Jest
to wielkie wyzwanie nowej ewangelizacji. Może ona pomóc Koreańczykom odnaleźć wiarę
w tym tak szybko zmieniającym się świecie. Jednak najpierw sam Kościół musi się zmienić:
wychodząc z nową otwartością i nową siłą z przesłaniem Ewangelii, wykorzystując do
tego wciąż nowe środki przekazu. Przed nami jeszcze wiele do zrobienia, ale staramy
się przekładać słowa na konkretne zaangażowanie. Nasz Kościół od początku doceniał
świeckich, tak jest i dziś, oni są siłą napędową wielu działań ewangelizacyjnych.
Kościół koreański doświadczył licznych prześladowań, jednak mimo to nasi przodkowie
przekazali nam dziedzictwo wiary i my kontynuujemy to zadanie, głosząc dobrą nowinę
o Jezusie”.