Jak rozpoznać fałszywego księdza? Na to niecodzienne pytanie postanowiła odpowiedzieć
archidiecezja miasta Meksyk po tym, jak w ubiegłym miesiącu wybuchła afera z mężczyzną
wyłudzającym pieniądze, a podającym się za kapłana. Niestety, nie był to pierwszy
tego rodzaju przypadek w Meksyku. Stąd specjalna nota ostrzegająca wiernych przed
naciągaczami.
Jak zatem rozpoznać oszusta? Najbardziej ogólna rada, to nie
ufać zanadto osobom zbytnio układnym i sympatycznym, które podają się za księdza.
Znakiem rozpoznawczym takich ludzi będzie dyskretne, ale konsekwentne zmierzanie do
celu, czyli do wyłudzenia gotówki. Będą przy tym prezentować swoje rozliczne referencje
i rozdawać wizytówki, by zyskać zaufanie ofiar. A tymi ostatnimi najczęściej bywają
osoby mające słaby kontakt z Kościołem czy pozostające w jakiejś nieuregulowanej sytuacji
sakramentalno-prawnej, a pragnące „po znajomości” uzyskać jakąś kościelną „usługę”,
niekiedy nietypową, jak ślub na jachcie czy „prywatna” Msza w domu.
Archidiecezja
miasta Meksyk przypomina zatem ogólne zasady udzielania sakramentów, posługi duszpasterskiej
i funkcjonowania dzieł charytatywnych. Zachęca przy tym do odwiedzania parafii i zaznajamiania
się z pracującymi na danym terenie księżmi, by uniknąć przykrych niespodzianek.