Watykan: seminarium o globalnym dobru wspólnym i gospodarce inkluzywnej
W Watykanie rozpoczęło się międzynarodowe seminarium na temat globalnego dobra wspólnego
i gospodarki inkluzywnej. Przygotowała je Papieska Rada „Iustitia et Pax” we współpracy
z Bankiem Światowym, Organizacją Współpracy Gospodarczej i Rozwoju oraz oenzetowskimi
instytucjami zajmującymi się kwestiami społecznymi i gospodarczymi. Punktem odniesienia
obrad jest nauczanie społeczne Papieża Franciszka, który często powraca do zagadnienia
dobra wspólnego i potrzeby systemu gospodarczego włączającego wszystkich ludzi. O
genezie tej inicjatywy mówi sekretarz Papieskiej Rady „Iustitia et Pax” bp Mario Toso:
„Chodzi
przede wszystkim o to, że adhortacja apostolska Papieża Franciszka Evangelii gaudium
jest naprawdę odkrywcza. Trzeba jednak, aby to wszystko zostało pogłębione, przełożone
na język projektów ekonomicznych, bo pojawiły się też fałszywe interpretacje oskarżające
Ojca Świętego o marksizm. Dlatego trzeba wyjaśnić, że propozycja gospodarki bardziej
inkluzywnej nie zaprzecza gospodarce rynkowej, a raczej dowartościowuje jej aspekty
pozytywne. Należy wytłumaczyć, że ekonomia, która zabija, do czego czyni aluzję Papież
Franciszek – a wiadomo, że wielu przedsiębiorców i pracowników po stracie pracy popełniło
samobójstwo – to nie cała ekonomia, ale ta, która czyni bożka z pieniędzy, ta, która
uznaje pracę za sposób uzależniania poprzez mechanizmy finansowe i monetarne”.
„Głos
Papieża jest coraz bardziej słuchany, bo wpisuje się w ludzkie potrzeby, w oczekiwania
narodów i całej ludzkiej rodziny – uważa bp Toso. – Dotyczy to nie tylko spraw ekonomicznych,
ale także kwestii pokoju, zrównoważonego rozwoju – a to wszystko jest między sobą
powiązane. A zatem trzeba potrafić ująć to razem, ze wszystkimi problemami i czynnikami,
a jednocześnie umieć zaproponować coś nowego, przygotowując nowe pokolenie ludzi zdecydowanych
wziąć we własne ręce sprawy ekonomiczne, społeczne i polityczne z wielką odpowiedzialnością
wobec wymogów dobra wspólnego i sprawiedliwości społecznej”.