Nie ustają ataki na chrześcijan w nigeryjskim stanie Borno. W wiosce Attagara na
obszarze administracyjnym Gwoza przy granicy Kamerunu islamiści z Boko Haram zaatakowali
w niedzielę 1 czerwca podczas nabożeństwa protestancki kościół anabaptystów. Zastrzelili
co najmniej dziewięciu ludzi. Chrześcijanie bronili się, zabijając czterech napastników,
a trzech zatrzymując.
Rejon Gwozy jest miejscem ustawicznych napadów tego
ugrupowania na chrześcijan. Tydzień wcześniej, w niedzielę i poniedziałek 25 i 26
maja, islamiści zabili tam w kilku miejscowościach łącznie 30 wyznawców Chrystusa,
w tym 21 protestantów z Kościoła reformowanego podczas nabożeństwa w mieście Gwoza.
Spalili też siedem kościołów i wiele chrześcijańskich domów. W połowie kwietnia porwali
tam pastora z Kościoła Braterskiego anabaptystów, o którym słuch zaginął. A w lutym
w wiosce Izghe na tych samych, zamieszkiwanych głównie przez chrześcijan terenach,
członkowie Boko Haram zamordowali co najmniej 121 osób. To również w tamtych stronach,
w mieście Chibok niedaleko Gwozy, porwali oni w połowie kwietnia blisko trzysta uczennic,
z których ponad dwieście nadal pozostaje w ich rękach.