Drugi dzień pielgrzymki Papieża Franciszka w Ziemi Świętej
Trzeba zdecydowanie zmierzać do pokoju, nawet za cenę rezygnacji z czegoś przez każdą
ze stron. To zdanie wypowiedział Papież na rozpoczęcie drugiego, palestyńskiego etapu
swojej pielgrzymki do Ziemi Świętej. W Betlejem padło też konkretne zaproszenie, skierowane
do prezydentów Izraela i Palestyny: proponuję mój dom w Watykanie na modlitewne spotkanie
w intencji pokoju.
Drugiego dnia swojej podróży Franciszek opuścił Jordanię
i udał się do Betlejem. Pożegnanie Franciszka z Jordanią miało charakter prywatny.
Nie zabrakło na lotnisku obecności króla Abdullaha, jednak całość odbyła się bez oficjalnych
przemówień; poprzestano na prywatnym spotkaniu w salonie królewskim portu lotniczego
Queen Alia. Warto dodać, że dziś Jordania obchodzi swoje święto narodowe, czemu w
związku z papieską wizytą nadano dodatkowe znaczenie. Po ceremonii pożegnania papieski
orszak wsiadł do trzech śmigłowców podstawionych przez jordańską armię, by udać się
bezpośrednio do Betlejem. W ten sposób zakończył się pierwszy etap pielgrzymki Franciszka
do Ziemi Świętej. Już wczoraj jego podsumowania dokonał rzecznik Stolicy Apostolskiej.
Ks. Federico Lombardi zwrócił uwagę, że Papież wykorzystuje swój pobyt na tych terenach,
aby upomnieć się o prawa chrześcijan na Bliskim Wschodzie, a szczególnie o pełnię
wolności religijnej dla nich.
„Istnieją już pozytywne elementy, dobre przesłanki
dla wolności religijnej, ale na tym polu wiele jeszcze można i powinno się zrobić.
Chrześcijanie są mniejszością i jako tacy nie zawsze mogą w pełni uczestniczyć w życiu
społeczeństwa. Sam Papież odwołuje się do tego, co mówił Synod dla Bliskiego Wschodu,
a mianowicie mówi o chrześcijanach, którzy chcą być obywatelami, aktywnymi uczestnikami
życia swego kraju. Jest to ideał wolności religijnej, na którym nam zależy, i który
jest szerszy niż tylko zwykła wolność kultu, możliwość prowadzenia działalności, która
jest właściwa dla misji Kościoła. A zatem wolność religijna powinna być jeszcze większa,
jeśli chodzi o równość w życiu społeczności obywatelskiej” – powiedział ks. Lombardi.
Papieski
orszak wylądował w Betlejem wkrótce po godz. 9:00 miejscowego czasu, oczekiwany przez
lokalne władze kościelne. Wśród witających był też przyjaciel Franciszka z Buenos
Aires, rabin Abraham Skórka. Na ten międzyreligijny akcent warto zwrócić uwagę, bowiem
w Jordanii na życzenie Papieża towarzyszył mu inny dobry znajomy z czasów argentyńskich
– muzułmański dostojnik Omar Ahmed Abboud. Również na terenie palestyńskim zrezygnowano
z oficjalnego powitania, łącząc tę ceremonię ze spotkaniem z władzami politycznymi
w pałacu prezydenckim w Betlejem.
Dla szefa państwa palestyńskiego Mahmuda
Abbasa, który powitał dostojnego gościa, nie było to pierwsze spotkanie z Franciszkiem.
Gościł on już bowiem w Watykanie w październiku ub. roku. Po raz kolejny wymiar polityczny
papieskich wydarzeń na chwilę przeważył nad religijnym. Było to nieuniknione, biorąc
pod uwagę wciąż nie załatwioną kwestię palestyńską.
„Ziemia Święta, cel pielgrzymek,
chce być przykładem równych praw i obowiązków oraz współistnienia. Oczekujemy na spotkanie
Waszej Świątobliwości z patriarchą Konstantynopola. Życzymy naszym ludom sprawiedliwego
i trwałego pokoju. Mówiłem już, jak trudna jest droga do pokoju. Przede wszystkim
w Izraelu są liczni palestyńscy więźniowie i wielu z nich prowadzi w tych dniach strajk
głodowy. Wschodnia Palestyna od 1967 r. systematycznie zmaga się z trudnościami. Wzywamy
władze izraelskie, by pozostawiły Jerozolimę jako «miasto otwarte». Przypominamy,
że Wasza Świątobliwość ma wpływ na społeczność międzynarodową. Niech nasz naród otrzyma
pełną niepodległość i Jerozolimę jako stolicę! Wasza Świątobliwość widział mur nienawiści
wzniesiony przez Izrael. Dziś bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy mostów, społeczeństwa
pokojowego. Chcemy żyć w wolności, mając suwerenność nad naszą ziemią, z dala od nienawiści.
Zrobiliśmy wiele wyrzeczeń, zaakceptowaliśmy granice z 1967 r. Zobowiązaliśmy się
przyjąć propozycję pokojową Ligi Arabskiej, jak tylko Izrael wycofa się z terytoriów
okupowanych” – powiedział prezydent Abbas.
ks. Tadeusz Cieślak, Radio Watykańskie,
Jerozolima