2014-05-24 19:11:03

Izrael: prasa przed wizytą Papieża


„Papież, rabin i szejk – to brzmi jak początek kawału, ale nikogo nie dziwi, ponieważ ludzie już wiedzą, że Franciszek może ich czymś zaskoczyć”. Takj The Jerusalem Post komentuje fakt, że Papieżowi będą towarzyszyć podczas wizyty w Ziemi Świętej dwaj argentyńscy przyjaciele: rabin i muzułmański uczony.

Izraelska prasa podkreśla, że obecna wizyta Papieża jest kontynuacją tego, co poczynając od Pawła VI robili jego poprzednicy. Dotyczy to szczególnie konfliktu izraelsko-palestyńskiego, dialogu międzyreligijnego, a przede wszystkim wysiłków na rzecz przywrócenia jedności między katolikami i prawosławnymi. Według żydowskich dziennikarzy właśnie spotkanie z patriarchą Konstantynopola będzie najważniejszym punktem pielgrzymki.

Okazuje się, że w papieskiej pielgrzymce będzie uczestniczyć jeszcze jeden rabin z Argentyny, Alejandro Avruj, który dobrze zna obecnego Papieża i tak opisuje osobowość: „Jest człowiekiem bardzo prostym; dla niego najważniejsze w życiu są przyjaźń, relacje z drugimi i oczywiście Bóg. Franciszek jest człowiekiem normalnym: śmieje się, płacze, śpi i ma przyjaciół”, ale zarazem jest przywódcą Kościoła, odważnie zabierającym głos w wielu trudnych sprawach, dotyczących zarówno Kościoła, jak i współczesnego świata.

Dziennikarze piszą, że Papież chce być pielgrzymem i dlatego zrezygnował z wielu środków bezpieczeństwa, jakie zazwyczaj stosuje się przy tego rodzaju wizytach. W ciągu 15 miesięcy pontyfikatu Franciszek stał się jednym z najbardziej uznawanych i lubianych ludzi na świecie, a jego wizyta w Izraelu zapewne ugruntuje taki jego wizerunek.

Arabska telewizja Al Jazzira podkreśla, że Papież ma autorytet moralny, który pozwala mu upominać się o prawa Palestyńczyków, w tym ich prawo do posiadania własnego państwa.

dw/ rv







All the contents on this site are copyrighted ©.