2014-05-16 16:42:49

Sudan: wyrok śmierci za chrześcijaństwo


Meriam Yahyę Ibrahim, 27-letnią mieszkankę Sudanu w ósmym miesiącu ciąży, sędzia zapytał, czy jest gotowa wrócić do islamu. Odpowiedziała ona: „Jestem chrześcijanką” i ta odpowiedź zdecydowała o wydaniu wyroku śmierci. Wzbudziło to liczne protesty polityków i organizacji na całym świecie.

Ojciec skazanej był muzułmaninem. Według islamskiego prawa szariatu, przyjętego na początku lat 80. do kodeksu karnego Sudanu, oznacza to, że jego córka jest automatycznie muzułmanką. Meriam powiedziała w sądzie, że ojciec porzucił jej matkę chrześcijankę, gdy ona była dzieckiem. Matka wychowała ją w swojej wierze. Meriam uważa więc, że nigdy nie była muzułmanką. W 2011 roku wyszła za mąż za chrześcijanina. Obecnie przebywa w więzieniu razem z dwuletnim synkiem.

Ponieważ według szariatu Meriam jest muzułmanką, sąd uznał jej małżeństwo za nieważne, a pożycie za cudzołóstwo. Z tego powodu przed wykonaniem wyroku śmierci za apostazję przez powieszenie otrzyma jeszcze 100 uderzeń biczem. Jej mąż Daniel Wani po ogłoszeniu wyroku, który ma być wykonany po urodzeniu dziecka, powiedział: „Nie wiem, co mam robić, tylko się modlę”. Wyrok nie jest prawomocny. Na całym świecie podniosły się protesty. Listy w jej obronie można wysyłać na adres: meriamdevevivere@avvenire.it

DW/ RV, AP








All the contents on this site are copyrighted ©.