Argentyna: episkopat o problemach duchowego i materialnego ubóstwa
„Wielu młodych ludzi przeżywa społeczne i uczuciowe sieroctwo, co sprawia, że łatwo
padają ofiarą społeczeństwa, które nie ma miary w pogoni za zyskiem”. Wskazał to przewodniczący
episkopatu Argentyny 5 maja wieczorem w homilii podczas Mszy na rozpoczęcie jego 107.
sesji plenarnej. Abp José María Arancedo zwrócił uwagę, że to właśnie „sieroctwo”
stoi u źródeł plagi narkomanii. Wezwał raz jeszcze do bardziej zdecydowanej walki
z przestępczym handlem narkotykami. Argentyński episkopat niejednokrotnie apelował
już o to do władz, także do samej prezydent. Piętnował przy tym społeczną tolerancję
wobec narkomanii. Na poprzedniej sesji plenarnej w listopadzie ub. r. biskupi wydali
specjalny dokument na ten temat, zarzucając władzom bierność wobec handlu narkotykami.
Metropolita
Santa Fe podkreślił, że wobec materialnych i duchowych potrzeb Argentyńczyków Kościół
nie przestanie pełnić swej proroczej misji piętnowania negatywnych zjawisk społecznych.
„W przeciwnym razie nie bylibyśmy wierni Ewangelii” – mówił abp Arancedo. Jednym z
tematów obrad plenarnych stu argentyńskich biskupów, które potrwają do soboty 10 maja,
będzie też upamiętnienie postaci kapłana zamordowanego dokładnie 40 lat temu, 11 maja
1974 r. za to, że dał początek duszpasterstwu najbiedniejszych na ubogich peryferiach
Buenos Aires. Ks. Carlos Mugica „przeżywał swą wiarę i posługę w komunii z Kościołem
oraz w służbie najbardziej potrzebującym” – stwierdził przewodniczący episkopatu Argentyny.