Stolica Apostolska jest gotowa wesprzeć wysiłki na rzecz uspokojenia sytuacji w Wenezueli
Ks. Federico Lombardi SJ nie wykluczył zaangażowania się Stolicy Apostolskiej jako
mediatora w przedłużającym się konflikcie wewnętrznym w Wenezueli. Jest to reakcja
na sugestię prezydenta tego kraju Nicolasa Maduro, który w takiej roli widziałby najchętniej
watykańskiego sekretarza stanu kard. Parolina.
„Stolica Apostolska, jak też
osobiście kardynał sekretarz stanu Pietro Parolin, który dobrze zna i kocha Wenezuelę,
bo był tam nuncjuszem, są z całą pewnością gotowi i pragną uczynić wszystko, co tylko
możliwe, dla dobra i spokoju tego kraju. Należy jednak [wpierw] pogłębić i uzyskać
więcej elementów, aby lepiej ocenić, jakie są oczekiwania, a także czy widać jakieś
przesłanki, by odegrać użyteczną rolę do osiągnięcia pożądanego celu. I to właśnie
obecnie się czyni” – oświadczył watykański rzecznik.
Sytuacja w Wenezueli
jest bardzo trudna. Od początku protestów antyrządowych, które wybuchły 12 lutego,
zginęło już ponad 30 osób. Trwają zabiegi dyplomatyczne, mające rozpocząć tam dialog
między rządem i opozycją. Duży nacisk kładą na to m.in. Stany Zjednoczone i Unia Narodów
Południowoamerykańskich, której delegacja zakończyła przedwczoraj wizytę w Wenezueli.