W Stambule obradują zwierzchnicy Kościołów prawosławnych. Głównym celem spotkania
jest przygotowanie wszechprawosławnego soboru. Według nieoficjalnych jeszcze wiadomości
miałby się on odbyć w 2016 r. przy katedrze Hagia Eirene w Stambule. Ustanowiona też
została komisja przygotowawcza. Każdy Kościół będzie w niej reprezentowany przez jednego
biskupa, na sobór natomiast będzie mógł wydelegować do 20 biskupów, ale będzie dysponował
tylko jednym głosem. Decyzje będą wówczas podejmowane jednomyślnie. Będzie to pierwszy
sobór wszechprawosławny. Za ostatni ważny sobór powszechny prawosławni uznają II Sobór
Nicejski z 787 r.
Za szybkim zwołaniem soboru opowiadał się patriarchat Konstantynopola.
Z kolei patriarchat moskiewski przypomina o potrzebie starannych przygotowań. Mówi
Nicolas Kazarian, wykładowca w prawosławnym Instytucie św. Sergiusza w Paryżu:
„Myślę,
że dziś patriarcha Bartłomiej dąży do zdecydowanego przyśpieszenia, tak aby ten sobór
rzeczywiście mógł się odbyć. Myślę, że występuje on jako patriarcha całego prawosławia
i może przejść do historii jako pierwszy z patriarchów, któremu udało się zwołać wszechprawosławny
sobór. Wiadomo jednak, że w ostatnich miesiącach nasilił się spór między patriarchatami
Konstantynopola i Moskwy odnośnie do prymatu w prawosławiu. Moskwa twierdzi, że ma
on charakter wyłącznie honorowy. W każdym razie już sam fakt, że Bartłomiej zwołał
na obrady wszystkich zwierzchników Kościołów prawosławnych, pokazuje, że posiada on
pewien prymat, pewną władzę w prawosławiu, możliwość zwoływania wszystkich Kościołów
na dialog, podejmowania inicjatyw dotyczących synodalnej natury Kościoła”.