2014-02-06 16:22:17

Introvigne: oenzetowski raport w sprawie pedofilii pałkarskim atakiem na Kościół


Wczorajsze gromy, jakie rzucił oenzetowski Komitet ds. Praw Dziecka na Stolicę Apostolską i Kościół katolicki w związku ze sprawą ochrony nieletnich przed nadużyciami seksualnymi oraz odpowiedź Watykanu wzbudziły zrozumiałe echa. Jak się należało spodziewać, środowiska gejowskie i genderowe wsparły tezy Komitetu, dodając od siebie uwagi o „całkowitym upadku moralnym” Stolicy Apostolskiej. Zresztą tego rodzaju organizacje pozarządowe, jak przypuszcza watykański przedstawiciel w Genewie abp Silvano Tomasi, stoją również za ideologicznym wydźwiękiem uwag oenzetowskiego komitetu.

Natomiast znany włoski socjolog religii Massimo Introvigne nazwał dyskutowany dokument „atakiem na wolność religijną”. Koordynator związanego z Organizacją Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie Obserwatorium Wolności Religijnej zwraca uwagę, że do Konwencji Praw Dziecka, o której dyskutowano w Genewie, nigdy nie przystąpiły Stany Zjednoczone. Stało się tak właśnie z obawy o zbytnią ingerencję oenzetowskich instytucji w wewnętrzne sprawy sygnatariuszy. Znamienny jest też skład Komitetu, gdzie zasiadają przedstawiciele takich „specjalistów” od praw człowieka, jak rządy Arabii Saudyjskiej czy Syrii, a także znana ze swych progejowskich sympatii i wojen z peruwiańskim episkopatem burmistrz stolicy Peru Susana Villarán.

Włoski obrońca wolności religijnej zaznacza, że nie można lekceważyć realnego dramatu, jakim były przestępstwa pedofilskie duchownych. „Niemniej raport przytacza przesadzone statystyki i nierozsądne zarzuty – uważa Introvigne. – Chwali kroki podjęte przez Stolicę Apostolską w 2013 r., a pomija wcześniejsze. Przede wszystkim zaś zapomina się o tym, że te środki naprawdę zadziałały i co więcej, mogą być one wzorem dla innych instytucji borykających się z tymi samymi problemami”.

Zdaniem koordynatora Obserwatorium Wolności Religijnej kwestia pedofilii została użyta jako punkt wyjścia do „absurdalnego wejścia z butami” na obszar nauki katolickiej, z roszczeniem wobec Kościoła, jak należy interpretować Pismo Święte. „I tak sprawa pedofilii została użyta jako pretekst i pałka do zaatakowania Kościoła katolickiego i nakazania mu pilnej zmiany doktryny w sprawie homoseksualizmu, aborcji i antykoncepcji. A to jest naruszenie wolności religijnej nie do przyjęcia” – zaznaczył Massimo Introvigne.

tc/ rv, ansa








All the contents on this site are copyrighted ©.