2014-02-05 19:53:52

Syria: wstrząsający raport ONZ ujawnia niewyobrażalny dramat dzieci


„Dzieci w Syrii doświadczały niewypowiedzianych i niedopuszczalnych cierpień” – w ten sposób sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zaprezentował w Nowym Jorku pierwszy kompleksowy raport poświęcony sytuacji dzieci w tym ogarniętym krwawą wojną domową kraju. Wynika z niego, że w ciągu trzech lat konfliktu zabitych zostało ok. 11 tys. dzieci. Były one wykorzystywane seksualnie i torturowane w rządowych więzieniach, a przez rebeliantów wykorzystywane, jako żołnierze i żywe tarcze.

„Jest to dramat, o którym świat wciąż nie chce słyszeć” - mówi Marco Guadagnino, odpowiedzialny za międzynarodowe projekty pomocowe w organizacji Save The Children.

„Mija już ponad dwa i pół roku odkąd nieustannie mówimy o dramacie syryjskich dzieci, które nie tylko codziennie są zabijane, ale i siłą wcielane do wojska, seksualnie wykorzystywane i zmuszane do ucieczki. Nie można dalej się temu tylko biernie przyglądać, trzeba wreszcie konkretnych działań – wskazuje Guadagnino. - Dane, które ujawnia oenzetowski raport to tylko wierzchołek góry lodowej. Zbyt często zapominamy o codziennym dramacie dzieci, które od miesięcy głodują; nie mają żadnej pomocy lekarskiej; nie mogą się uczyć, bo ich szkoły zostały zrównane z ziemią. Syria na pewno nie jest aktualnie miejscem, w którym chciałoby mieszkać i żyć jakiekolwiek dziecko. Oczywiście musimy pamiętać o tych tysiącach niewinnych ofiar. Musimy jednak pracować na rzecz tych dzieci, które żyją i które za kilka lat wezmą przecież losy Syrii w swe ręce i będą musiały odbudować zniszczony kraj. O tym też trzeba pamiętać: uderzając w dzieci niszczymy przyszłość tego kraju. Wspierając najmłodszych ratujemy przyszłość Syrii”.

Raport obejmuje okres od 1 marca 2011 do 15 listopada 2013. Według jego autorów w początkowej fazie konfliktu za naruszanie praw dzieci odpowiedzialne były przede wszystkim rządowe oddziały, służby wywiadowcze i prorządowe milicje. Jednak w miarę pogłębiania się konfliktu, coraz więcej dokumentowanych wykroczeń było po stronie zbrojnych grup rebelianckich. Według relacji świadków dzieci „bito kablami, batami oraz drewnianymi pałkami i metalowymi prętami; rażono je prądem, także w genitalia; wyrywano im paznokcie u rąk i nóg; poddawano przemocy seksualnej lub grożono gwałtem; wykonywano na nich udawane egzekucje, przypalano papierosami, pozbawiano snu, umieszczano w karcerze i kazano się przyglądać torturom bliskich”.

bz/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.