2014-01-18 16:40:54

Watykański rzecznik o doniesieniach niczym z Radia Erewan


Światowe media obiegła depesza Associated Press o suspendowaniu w ciągu dwóch lat przez Benedykta XVI 400 księży za molestowanie dzieci. Sensacyjna informacja ukazująca skalę nadużyć w Kościele przywołuje statystyki z lat 2011-2012, do których dotarła agencja. Doniesienie miało być komentarzem do niedawnego przesłuchania delegacji Stolicy Apostolskiej przed oenzetowskim Komitetem Praw Dziecka w Genewie.

Jak wyjaśnił watykański rzecznik, informacja oparta została na błędnym odczytaniu danych zawartych w publikacji dotyczącej działalności Stolicy Apostolskiej za rok 2012. W szczególności chodzi o działania Biura Dyscyplinarnego Kongregacji Nauki Wiary, które zajmuje się m.in. doniesieniami o przestępstwach seksualnych popełnianych przez duchownych wobec nieletnich. Watykańska publikacja wymieniała m.in. 418 spraw, które zostały otwarte w kwestii oskarżeń o pedofilię. Warto dodać, że wchodziły wówczas w życie nowe przepisy ułatwiające wszczynanie kościelnych postępowań dyscyplinarnych w takich przypadkach. Nie oznacza to jednak, jak stwierdził ks. Federico Lombardi, że liczba dochodzeń jest tożsama z liczbą księży zawieszonych czy wydalonych ze stanu kapłańskiego.

Ponadto znaczna część podjętych wówczas spraw dotyczyła lat poprzednich. Pouczające jest tu spojrzenie na szczegóły przytoczonych statystyk z dwóch lat. O ile w roku 2011 liczba kazusów oscylowała wokół 300, to w rok później było ich niewiele ponad 100.

tc/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.