Meksyk: znaczny wzrost liczby ataków na chrześcijan
„Wiele przypadków przemocy pozostaje bezkarnych wskutek niechęci państwa do zajęcia
się tzw. «sprawami religijnymi» i do ścigania winnych przestępstw związanych z naruszeniem
wolności religijnej”. To jedno ze sformułowań, jakie znalazły się w raporcie „Światowej
Solidarności Chrześcijan” (Christian Solidarity Worldwide). Najnowsze opracowanie
tej organizacji pozarządowej dotyczy spraw wolności sumienia i wyznania w Meksyku,
gdzie zauważalne jest w ostatnich latach wyraźne nasilenie przypadków ich pogwałcenia.
Raport został opublikowany z okazji obchodzonego 10 grudnia Dnia Praw Człowieka.
Autorzy
dokumentu zwracają uwagę, że gwarancji prawnych dla wolności religii i przekonań winni
w tym kraju przestrzegać wszyscy. Przepisy szczególne wprowadzane w pewnych wypadkach,
na przykład w społecznościach kierujących się tzw. prawem zwyczajowym, muszą być zgodne
z Konstytucją i międzynarodowymi zobowiązaniami Meksyku w zakresie ochrony praw człowieka.
Raport podkreśla też konieczność zabezpieczenia prawnego wolności religii
i przekonań wobec wzrostu przemocy w tym kraju. Jest to skutek działalności grup przestępczych
i nielegalnych karteli narkotykowych zajmujących się też handlem bronią i ludźmi.
Kościoły są dla nich „atrakcyjnym celem wymuszeń i miejscem do prania brudnych pieniędzy”.
Gwałtownie narosły w kilku ostatnich latach przypadki przemocy wobec duchownych katolickich
i protestanckich. „Bardzo smutny jest ogromny wzrost liczby zabitych i porwanych.
Dokładne dane trudno oszacować, gdyż świadkowie tych wydarzeń często boją się odwetu
ze strony osób za nie odpowiedzialnych” – czytamy w raporcie.