Nowa Zelandia: sugestie episkopatu do projektu konstytucji
W ramach szerokich konsultacji episkopat Nowej Zelandii złożył swoje propozycje do
projektu konstytucji tego kraju. Dotąd nie ma on bowiem własnej ustawy zasadniczej,
a jedynie zbiór różnych aktów prawnych. Nowa Zelandia jest częścią Brytyjskiej Wspólnoty
Narodów. Choć posiada swój niezależny rząd i parlament, to jednak oficjalnie głową
tego państwa jest królowa Elżbieta II, która sprawuje tam rządy za pośrednictwem gubernatora.
W 2011 roku władze powołały specjalny komitet, który ma zebrać społeczne propozycje
do konstytucji i przedstawić je rządowi.
Biskupi zaproponowali, by w preambule
dokumentu znalazł się zapis o zobowiązaniu do troski o kulturę narodową przez poszanowanie
wrodzonej godności każdego człowieka oraz szacunek dla życia. Autorzy projektu szczególną
uwagę zwrócili na unikatowy charakter kultury narodowej Nowej Zelandii i prawo jej
ludności do samostanowienia. Podkreślili zwłaszcza rolę Maorysów, rdzennej ludności
tego kraju. W tym kontekście zaznaczyli, że konieczne jest zawarcie w konstytucji
zapisu o wolności z pełnym poszanowaniem różnorodności Nowozelandczyków.
Hierarchowie
zaproponowali także, by jedną z głównych zasad funkcjonowania kraju była pomocniczość,
która zakłada stworzenie przez państwo warunków do wszechstronnego rozwoju obywateli
i oddanie w ich ręce jak najszerszych kompetencji. Biskupi zacytowali maoryskie przysłowie,
które stanowi swoiste streszczenie ich propozycji: „Co jest najważniejsze na świecie?
Człowiek, człowiek i jeszcze raz człowiek”.