2013-07-28 17:59:10

Modlitewne czuwanie z Papieżem na Copacabanie


Kulminacja wydarzeń w Rio de Janeiro rozpoczęła się od modlitewnego czuwania młodzieży z Papieżem Franciszkiem. Ponad 1,5 mln młodych ludzi z całego świata wspólnie przeżywało okolicznościową liturgię słowa i adorowało Najświętszy Sakrament. Na miejscu jest nasz wysłannik ks. Leszek Gęsiak:

Przez całe popołudnie młodzież zajmowała miejsca na plaży Copacabana, a także na szerokiej promenadzie ciągnącej się na długości 4 km wzdłuż brzegu oceanu. W tym czasie na ogromnej scenie, gdzie dominował pokaźnych rozmiarów krzyż, trwał radosny spektakl muzyki i tańca. Do wspólnego śpiewu i zabawy wielotysięczny tłum animowali znani piosenkarze i grupy muzyczne. Na szczęście w Rio de Janeiro przestał padać deszcz, a w ciągu dnia na niebie pojawiło się słońce.

Ojciec Święty tradycyjnie już przybył do bazy wojskowej Forte de Copacabana helikopterem. Jak miało to już miejsce dwukrotnie, przejechał w papamobile wzdłuż promenady entuzjastycznie witany przez oczekującą na niego młodzież. Często przystawał, by ucałować podawane mu dzieci, bądź też wychodził z samochodu, by przytulić stojących na trasie przyjazdu chorych na wózkach inwalidzkich. Założył też na głowę podane mu sombrero.

Po przybyciu Franciszka na główne podium rozpoczął się spektakl teatralno-muzyczny, w czasie którego z przynoszonych przez młodzież elementów został zbudowany symboliczny kościół. Miał on symbolizować odnowę Kościoła, której tak bardzo pragnął ponad 800 lat temu św. Franciszek z Asyżu.

W czasie spektaklu czwórka młodych ludzi: nawrócony świecki, misjonarz z Mato Groso, niepełnosprawny i uzdrowiona duchowo dziewczyna, wygłosili świadectwa wiary, w których opowiadali o swoich bardzo trudnych doświadczeniach, zdolności kochania innych, o przemieniającym i uzdrawiającym działaniu Boga w ich życiu. Składający świadectwa dokładali także swój element do budowanej konstrukcji kościoła. Następnie grupa młodzieży wniosła wielkich rozmiarów litery, z których ułożone zostało hasło tegorocznych Światowych Dni Młodzieży: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody”.

Po tej części czuwania Papież wygłosił przemówienie do młodych. Wspomniał w nim, że przedstawiony spektakl kieruje jego myśl do św. Franciszka, który pragnął odnowy Kościoła. Przypomniał, że Chrystus wzywa każdego z młodych do stawania się misjonarzem dobrej nowiny.

„Także dzisiaj Pan potrzebuje nadal młodych dla swego Kościoła – powiedział Papież. – Drodzy młodzi, Pan was potrzebuje! Także dzisiaj woła każdego z was, byście szli za Nim w Jego Kościele i byli misjonarzami. Drodzy młodzi, Pan was woła. Nie wszystkich ogółem, ale ciebie... ciebie... i ciebie, każdego z osobna. Słuchajcie w sercu, co wam mówi”.

Ojciec Święty zachęcił, by odpowiedzieć: „Tak, Panie, ja także chcę być żywym kamieniem. Razem chcemy budować Kościół Jezusa! Chcę iść budować Kościół Chrystusowy!”. „Twoje młode serce chce budować lepszy świat – mówił Papież. – Śledzę wiadomości ze świata i widzę, że bardzo liczni młodzi w wielu jego częściach wyszli na ulice, by wyrazić pragnienie cywilizacji bardziej sprawiedliwej i braterskiej. Młodzi na ulicach to ludzie, którzy chcą odegrać główną rolę w dokonywaniu zmian” – podkreślił Franciszek.

„Proszę was, nie pozostawiajcie innym głównej roli w dokonywaniu zmian – kontynuował Papież. – Do was należy przyszłość, przez was przychodzi ona na świat. Proszę was, byście odegrali w tym główną rolę. Przezwyciężajcie apatię, dając chrześcijańską odpowiedź na niepokoje społeczne i polityczne w różnych częściach świata. Proszę, byście byli budowniczymi przyszłości, byście podjęli pracę dla lepszego świata. Nie stójcie z boku, angażujcie się w życie, tak jak Jezus. Pozostaje jednak pytanie: od czego mamy zacząć? Kiedyś zapytano Matkę Teresę z Kalkuty, co należy zmienić w Kościele, żeby zacząć, od czego trzeba zacząć. Odpowiedziała: Od ciebie i ode mnie! Ja też dziś uznaję słowa Matki Teresy za swoje i mówię ci: Od czego zaczniemy? Od ciebie i ode mnie. Niech każdy w milczeniu zapyta sam siebie raz jeszcze: Jeśli mam zacząć od siebie, to od czego zacznę? Niech każdy otworzy serce, by Jezus mu powiedział, gdzie ma zacząć”.

Po słowach Papieża 50 młodych ludzi rozpoczęło demontaż zbudowanej wcześniej konstrukcji. Jej elementy zostały symbolicznie zaniesione do tłumu młodzieży zgromadzonej na Copacabanie. Trafią one teraz do różnych parafii w Rio de Janeiro.

Po zakończeniu inscenizacji rozpoczęła się adoracja Najświętszego Sakramentu. Czterech diakonów uroczyście wniosło na podium pokaźnych rozmiarów monstrancję, którą ustawiono na ołtarzu. Przez kilkanaście minut blisko dwumilionowy tłum zgromadzonej młodzieży, jakby zaprzeczając trendowi tego świata, trwał na modlitwie pogrążony w skupieniu w absolutnej ciszy. Przerywały ją jedynie co jakiś czas wezwania modlitwy wiernych i towarzyszący im śpiew.

Na zakończenie nabożeństwa Ojciec Święty udzielił zebranym na Copacabanie błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem. Całość zwieńczył śpiew po łacinie hymnu „Salve Regina” przed kopią figury Matki Bożej z Aparecidy oraz wykonana w języku angielskim pieśń „Jesus Christ you are my life”.

ks. Leszek Gęsiak SJ, rv, Rio de Janeiro








All the contents on this site are copyrighted ©.