2013-04-04 15:57:58

Poranna papieska Msza: od zdumienia do wewnętrznego pokoju serca


Rano, jak zwykle, Papież Franciszek odprawił Mszę w kaplicy Domu św. Marty. W liturgii wzięli udział pracownicy drukarni watykańskiej.

Swoją homilię Papież poświęcił zdumieniu dominującemu w dzisiejszych czytaniach mszalnych: zdumieniu tłumu na widok chromego uzdrowionego przez Piotra i Jana oraz niedowierzającemu zdumieniu uczniów, do których przyszedł zmartwychwstały Jezus. Ten stan emocjonalny Ojciec Święty porównał do entuzjazmu kibiców po zwycięstwie swojej drużyny. Jednak, jak zaznaczył, jest to coś głębszego, bowiem ukazuje, że rzeczywistością jest to, co się wydaje niewiarygodne: spotkanie z żyjącym Jezusem.

„Być może dzisiaj powszechniejsze jest doświadczenie odwrotne – kontynuował Papież. – Ludzka słabość, choroby psychiczne czy diabeł podpowiadają nam, że rzeczywistością są zjawy i wyobrażenia. To nie jest Bóg. Od Boga pochodzi taka radość, która wydaje się nie do uwierzenia. A to zdumienie staje się początkiem zwyczajnego stanu bycia chrześcijaninem”.

Franciszek dodał, że nie da się jednak żyć w stałym zdumieniu. Tym niemniej jest ono początkiem tego, co nazywamy duchowym pocieszeniem. A ostatni stopień stanowi wewnętrzny pokój. „Chrześcijanin zawsze, nawet w najtrudniejszych próbach, nie traci tego pokoju i poczucia obecności Jezusa” – dodał Ojciec Święty.

tc/ rv, sic








All the contents on this site are copyrighted ©.