Ks. Lombardi: konklawe przebiega sprawnie, choć bez pośpiechu

Kardynałowie uczestniczący w konklawe nie wybrali jeszcze nowego Papieża. Dwukrotnie nad Kaplicą Sykstyńską pojawił się już czarny dym, świadczący o negatywnym wyniku głosowania. Tym niemniej watykański rzecznik zapewnił dziennikarzy, że konklawe przebiega normalnie. W najnowszej historii jedynie Pius XII został wybrany już w trzecim głosowaniu – przypomniał ks. Federico Lombardi SJ.

Wyborowi nowego Papieża towarzyszy wyjątkowe zainteresowanie ze strony wiernych. Na placu św. Piotra widzieliśmy dużo więcej ludzi niż można się było spodziewać – podkreślił włoski jezuita. Również zainteresowanie mediów jest ogromne. Stąd też dzisiejszy briefing został przeniesiony z Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej do atrium Auli Pawła VI.

Watykański rzecznik poinformował, że głosowania przebiegają sprawnie, nawet nieco szybciej niż przewidywano. Oznacza to, że najprawdopodobniej wszyscy elektorzy, również chorzy, głosują w Kaplicy Sykstyńskiej. Dzięki temu nie traci się czasu, oczekując na ich głosy, co miałoby miejsce, gdyby pozostali oni w Domu św. Marty. Ks. Lombardi zaznaczył, że kardynałowie są w dobrej formie. Niektórzy chodzą do Kaplicy Sykstyńskiej pieszo, traktując to jako okazję do małego spaceru na świeżym powietrzu.

Watykański rzecznik powiedział też, że Benedykt XVI z wielką uwagą śledził wczorajszą Mszę o wybór Papieża i rozpoczęcie samego konklawe. Najprawdopodobniej nie weźmie on udziału w inauguracji nowego pontyfikatu.

Ks. Lombardi starał się zaspokoić ciekawość dziennikarzy, którzy pytali go o wiele szczegółowych kwestii, takich jak imię przyszłego Papieża, posiłki spożywane przez purpuratów czy możliwość palenia przez nich papierosów.

tc/ rv