Na Mszy o dobry wybór Papieża, koncelebrowanej w bazylice św. Piotra przez Kolegium
Kardynalskie, jego dziekan mówił o papieskiej misji miłości i jedności
Przed południem nad grobem św. Piotra kardynałowie sprawowali Eucharystię w intencji
wyboru jego kolejnego następcy. Ołtarz Konfesji otoczyli też, obok 115 elektorów,
pozostali purpuraci, którzy przekroczyli już 80. rok życia i dlatego nie biorą udziału
w konklawe. Do tych ostatnich należy również kard. Angelo Sodano, dziekan Kolegium
Kardynalskiego, który przewodniczył dzisiejszej Eucharystii.
Czerwony kolor
szat liturgicznych, taki sam, jak w uroczystość Zesłania Ducha Świętego, wskazywał,
że to modlitwa o Jego pomoc dla tych, którzy wybierać będą nowego Papieża. O działaniu
Ducha Świętego w Kościele mówiła też wybrana na tę Mszę prefacja. Bazylikę watykańską
wypełniło duchowieństwo i wierni. Również na placu św. Piotra, mimo deszczowej pogody,
setki wiernych śledziło liturgię na umieszczonych tam telebimach.
W homilii
kard. Angelo Sodano wyraził wdzięczność Bogu za stałą opiekę nad Kościołem, a zwłaszcza
za światły pontyfikat Benedykta XVI. Równocześnie wezwał do modlitwy, by rychło dał
On Kościołowi nowego Dobrego Pasterza. Wskazał następnie na misję miłości i jedności,
jaką ma każdy Papież. Przypomniał słowa proroka Izajasza o mesjańskim posłannictwie
miłosierdzia. „Jest to miłość, którą szczególnie można zauważyć w zetknięciu
z cierpieniem, niesprawiedliwością, ubóstwem i wszystkimi słabościami człowieka, fizycznymi
czy moralnymi. W tej kwestii znana jest słynna encyklika Jana Pawła II Dives in
misericordia – «Bogaty w miłosierdzie», gdzie Papież pisał: «Właśnie ten sposób
i zakres przejawiania się miłości nazywa się w języku biblijnym miłosierdziem» (3).
Ta misja miłosierdzia została powierzona przez Chrystusa w sposób szczególny pasterzom
Kościoła. Jest to misja, która angażuje każdego kapłana i biskupa, ale jeszcze bardziej
Biskupa Rzymu, Pasterza Kościoła powszechnego”.
Dziekan Kolegium Kardynalskiego
nawiązał też do słów św. Pawła z Listu do Efezjan o jedności i współpracy w Kościele.
„Właśnie
dla jedności swego Mistycznego Ciała Chrystus zesłał z nieba swego Ducha Świętego
i ustanowił na ziemi Apostołów, wśród których pierwsze miejsce zajmuje Piotr jako
widzialny fundament jedności Kościoła. Św. Paweł uczy, że również każdy z nas musi
współpracować w budowaniu jedności Kościoła, stwierdzając, że jest dla niej konieczne
«zespalanie i utrzymywanie w łączności tego Ciała więzią umacniającą każdy z członków
stosownie do jego miary» (por. Ef 4,16). Tak więc my wszyscy jesteśmy wezwani do współpracy
z pasterzami i szczególnie z Następcą Piotra, by uzyskać tę jedność Kościoła Świętego”.
Kard.
Sodano przytoczył też Chrystusowe przykazanie: „Abyście się wzajemnie miłowali, tak
jak Ja was umiłowałem” (J 15, 12).
„Fundamentalną postawą każdego dobrego Pasterza
jest zatem dawanie własnego życie za innych (por. J 10,15). Dotyczy to zwłaszcza Następcy
Piotra, bo im wznioślejsza i bardziej powszechna jest misja pasterska, tym większa
musi być miłość Pasterza. Dlatego w sercu każdego Następcy Piotra zawsze rozbrzmiewały
słowa Boskiego Mistrza skierowane pewnego dnia do prostego rybaka z Galilei: «Czy
miłujesz mnie więcej aniżeli ci? Jeśli tak, to paś baranki moje, paś owce moje» (por.
J 21,15-17). Pełniąc tę posługę miłości wobec Kościoła i całej ludzkości papieże minionych
lat podejmowali wiele inicjatyw dobroczynnych względem jednostek, narodów i wspólnoty
międzynarodowej, krzewiąc pokój, sprawiedliwość, porządek światowy. Módlmy się, aby
przyszły Papież kontynuował to nieustanne dzieło na całym świecie”.