Kard. Panafieu: kończą się dyskusje, zaczyna się słuchanie Ducha
Kardynałowie zbliżają się do kolejnego etapu ich pobytu w Rzymie. Zmienia się również
charakter ich obecności. Kongregacje generalne to czas narad, dyskusji, zapoznawania
się z sytuacją Kościoła świecie. Konklawe natomiast to przede wszystkim otwarcie na
wolę Boga – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Bernard Panafieu, były ordynariusz
Marsylii.
„Jesteśmy tu nie po to, by głosować, jak się głosuje w demokracji
na podstawie analizy kandydatów czy programów. Na konklawe nie ma bowiem ani programów,
ani kandydata. Jest jedynie gotowość przyjęcia daru Ducha Świętego i rozpoznania tego,
który już jest obecny w sercu Boga, przez Niego wybrany. Niezbędne jest zatem rozeznanie,
które wymaga zarazem pokoju ducha, jak i poczucia wagi tej sytuacji. Nie ma więc debat,
jak na kongregacjach. Jest jedynie wola, by zgodnie z tym, co przyrzekamy wchodząc
do Kaplicy Sykstyńskiej, wybrać tego, kto według mego osądu najbardziej nadaje się
do wypełnienia misji Następcy Piotra” – powiedział kard. Panafieu.