Koniec pontyfikatu stał się wyjątkowym wydarzeniem w świecie cyfrowym. Portale społecznościowe
natychmiast zareagowały. W sieci pojawiło się masę wpisów w różnych językach dziękujących
Papieżowi za posługę. Powstało też wiele akcji zachęcających do modlitwy za Benedykta
XVI i jego następcę.
„Papież, jako teolog zrozumiał, że dziś sposób komunikowania
ulega radykalnej zmianie: od czystego przekazu idziemy ku dzieleniu się przesłaniem
– podkreśla ks. Antonio Spadaro. – Ewangelię trzeba więc komunikować a nie tylko przekazywać.
Dlatego zgodził się na swą obecność w mediach społecznościowych, które natychmiast
zareagowały na wieść o Jego rezygnacji. W twittach Benedykta XVI najczęściej powtarzało
się słowo «Bóg»”.
Wpisy Benedykta XVI na Twitterze śledziły 3 mln osób. Teraz
w sieci prowadzona jest międzynarodowa akcja „zaadoptuj kardynała”, zachęcająca do
modlitwy za uczestników konklawe. Włączyło się w nią już 170 tys. osób z całego świata.
Innymi słowy za każdego z kardynałów elektorów codziennie modli się 1,5 tys. osób.
Więcej na www.adoptacardinal.org