Salwador: Kościół oczekuje, że rozejm doprowadzi do pokoju
„Oby te miejsca na nowo stały się źródłem narodowego pokoju! Życzymy wszystkim, by
sprawy szły w dobrym kierunku”. Z taką dozą optymizmu odniósł się abp José Luis Escobar
do nowej fazy rozejmu między zwalczającymi się w Salwadorze gangami. Rozpoczyna się
ona, obejmując cztery miasta: Sonsonate, Quezaltepeque, Ilopango i Santa Tecla. Ordynariusz
stolicy dodał, że nie wiadomo dokładnie, jak porozumienie będzie wcielane w życie.
Mimo to jest duża nadzieja na jego powodzenie. Jednym z głównym mediatorów w negocjacjach
pokojowych jest biskup polowy Fabio Colindres.
Abp Escobar zapewnił, że prawo
będzie przestrzegane. Pierwotnie bowiem mówiło się, że w wydzielonych miastach, w
zamian za zaniechanie aktów agresji, członkowie gangów nie będą ścigani przez policję.
Wydaje się jednak, że pełne poszanowanie prawa będzie także dla istoty rozejmu najważniejszym
wyzwaniem. Wybrane cztery miejsca mają być tzw. „miastami bez przemocy”. Trwają dalsze
rozmowy, by w kolejnej fazie projekt ten rozciągnąć w Salwadorze łącznie na 18 miast. lg/
rv, efe