Kościół w Kolumbii wezwał przywódców FARC do przedłużenia rozejmu, jaki zawarto podejmując
rozmowy z rządem. Apel w tej sprawie wystosował do Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii
sekretarz episkopatu bp José Daniel Falla. Rozejm wygasa 20 stycznia, gdy tymczasem
na Kubie trwają negocjacje nad zakończeniem tego kilkudziesięcioletniego konfliktu.
Bp Falla przypomniał, że skutki wojny domowej najmocniej odczuwa ludność cywilna.
Poza tym kontynuowanie działań zbrojnych, prowadząc jednocześnie rozmowy pokojowe,
byłoby niespójne. „Uważam, że gdy siada się do stołu rokowań ze szczerą intencją,
to trzeba stosować siłę argumentów, a nie argument siły” – stwierdził sekretarz kolumbijskiego
episkopatu.
Według danych rządowych w wyniku wojny domowej w Kolumbii ucierpiało
w sumie przynajmniej 5 mln ludzi, wliczając w to zabitych, rannych, wypędzonych oraz
inne ofiary przemocy. Opublikowane właśnie statystyki na ten temat nie są jeszcze
pełne.