Izba Biskupów Kościoła anglikańskiego (Church of England) zgodziła się na dopuszczenie
do święceń biskupich księży żyjących w cywilnym związku homoseksualnym. Anglikański
biskup Norwich Graham James powiedział, że byłoby niesprawiedliwością wykluczenie
od prawa do święceń biskupich kogokolwiek, kto chce żyć w pełnej zgodzie z nauczaniem
tamtejszego Kościoła dotyczącym etyki seksualnej i innych obszarów życia prywatnego.
„Wszyscy
kandydaci do biskupstwa są wnikliwie sprawdzani ze względu ich na uwarunkowania osobiste
i rodzinne, co jest poddane ocenie opinii publicznej odnośnie do możliwości przyjęcia
święceń biskupich w Kościele anglikańskim” – dodał anglikański hierarcha.
Decyzja
ta spotkała się z bardzo ostrą krytyką zarówno tzw. anglokatolickiej frakcji Kościoła
anglikańskiego, jak i skrzydła ewangelickiego, które w listopadzie skutecznie przeciwstawiły
się planom wyświęcania kobiet na biskupów w tym Kościele. Przewodniczący ewangelickiej
grupy reformatorskiej Rot Thomas powiedział, że decyzja ta będzie miała poważne konsekwencje
dla jedności całej wspólnoty anglikańskiej. „Skutkiem będą jeszcze większe podziały
niż w przypadku święcenia kobiet na biskupów. Jeśli myślicie, że decyzja ta zrobi
furorę, to zobaczycie, co się będzie działo po nominacji pierwszego biskupa żyjącego
w homoseksualnym związku partnerskim” – dodał Rod Thomas.