Modlitwa o pokój w Ziemi Świętej i na Bliskim Wschodzie rozpoczęła nowy rok w Jerozolimie.
W konkatedrze łacińskiego patriarchatu zgromadzili się katoliccy ordynariusze Ziemi
Świętej wraz z przedstawicielami duchowieństwa, osób konsekrowanych i miejscowych
wiernych. Mszy przewodniczył patriarcha Fouad Twal. W życzeniach podkreślił znaczenie
„wewnętrznego i zewnętrznego pokoju”.
Witając wszystkich uczestników, abp
Fouad Twal przypomniał, że „składanie sobie życzeń mobilizuje do nieustannej współpracy
w nowym roku na rzecz ofiarnej służby Kościołowi Matce, w radościach i trudach, w
momentach sukcesów i porażek”. Patriarcha skierował słowa wdzięczności i uznania za
dotychczasowy wkład każdego według otrzymanych darów, własnego charyzmatu i modlitewnego
współuczestnictwa.
Noworoczna Msza w Jerozolimie uwydatniła eklezjalną jedność
i gotowość zaangażowanie na rzecz pokoju. Dziękując Ojcu Świętemu za tegoroczne przesłanie
na Światowy Dzień Pokoju patriarcha zwrócił uwagę na „wzrost fundamentalizmu” na Bliskim
Wschodzie i w umiłowanej Ziemi Świętej, co „stanowi zagrożenie dla dialogu i współdziałania
pomiędzy religiami”. Na Rok Wiary patriarcha życzył wierności Bożemu Dziecięciu i
dawania autentycznego świadectwa na wzór betlejemskich pasterzy.
W homilii
abp Twal przypomniał ponadto, iż chrześcijanie tego regionu powinni w sposób szczególny
„odczuwać powołanie, by być budowniczymi pokoju i narzędziami pojednania. Nasza historia
– dodał – uczy nas, jak ważną i niezastąpioną rolę pełnią wspólnoty chrześcijańskie
w dialogu międzyreligijnym i międzykulturowym”. Patriarcha wyraził przekonanie, że
przyjęcie Palestyny jako „niezrzeszonego członka” do Organizacji Narodów Zjednoczonych
przyczyni się do rozwoju procesu pokojowego na ziemi Zbawiciela.