Pasterka w Watykanie: czy jest w nas miejsce dla Boga?
Aktualne problemy ludzkości Benedykt XVI poruszył także podczas Pasterki w Watykanie.
W homilii nawiązał do słów z Janowej Ewangelii: „swoi Go nie przyjęli”, wskazując,
że to odrzucenie znajduje podstawy także w dzisiejszej mentalności:
„Czy Bóg
ma naprawdę miejsce w naszym myśleniu? – pytał Ojciec Święty. – Metodologia naszego
myślenia jest tak ustawiona, że w istocie On nie powinien istnieć. Nawet jeśli zdaje
się pukać do bram naszej myśli, musi On zostać odprawiony jakimś argumentem. Aby jakaś
myśl była uważana za poważną, musi być skonstruowana w ten sposób, aby «hipotezę Boga»
uczynić zbędną. Nie ma dlań miejsca. Także w naszym odczuwaniu i pragnieniach nie
ma dla Niego miejsca”.
Papież wskazał, że ma to swoje konsekwencje również
w relacji do ludzi, zwłaszcza dzieci, ubogich, obcokrajowców. Odrzucenie Boga znajduje
też ideologiczny wyraz w oskarżeniu wiary religijnej jako takiej, zwłaszcza monoteizmu,
o nietolerancję i uzurpację prawdy. W takim ujęciu należałoby najpierw wyzwolić ludzkość
od religii, aby następnie budować pokój. Jednak tam, gdzie nie oddaje się chwały Bogu,
gdzie się o Nim zapomina lub wręcz Jemu zaprzecza, nie ma także pokoju – podkreślił
Ojciec Święty.
„O ile w historii niepodważalny jest fakt pewnego nadużywania
religii, to jednak nie jest prawdą, że odrzucenie Boga przywróci pokój – mówił Papież.
– Jeśli gasi się Boże światło, gasi się także nadaną przez Boga godność człowieka.
Nie jest on już wtedy obrazem Boga, który musimy czcić w każdym, w człowieku słabym,
obcym, ubogim. Nie jesteśmy już wtedy wszyscy braćmi i siostrami, dziećmi tego samego
Ojca. To, jakie wówczas pojawiają się rodzaje zuchwałej przemocy, i jak człowiek gardzi
człowiekiem i z całym okrucieństwem go niszczy, widzieliśmy w minionym wieku. Tylko
wtedy, gdy światło Boże jaśnieje nad człowiekiem i w człowieku, tylko jeśli każdy
człowiek jest chciany, uznany i umiłowany przez Boga, wówczas – niezależnie od tego
jak nędzna byłaby jego sytuacja – jego godność jest nienaruszalna”.
Benedykt
XVI zachęcał ponadto wiernych do modlitwy o pokój w Ziemi Świętej i na Bliskim Wschodzie
oraz o zgodę między chrześcijanami i muzułmanami.