Caritas Internationalis: nie wystarczy pomagać, trzeba eliminować przyczyny kryzysów
W sytuacji postępującego kryzysu ekonomicznego trzeba jeszcze większego skonsolidowania
działalności organizacji pomocowych. Wskazuje na to sekretarz generalny Caritas Internationalis
przypominając, że na świecie jest obecnie 16 poważnych kryzysów humanitarnych, w wyniku
których cierpi ponad 50 mln ludzi. „Najgorsza sytuacja jest tam, gdzie toczą się różnego
rodzaju konflikty zbrojne oraz kiedy ludzie cierpią na skutek klęski żywiołowych”
– zauważa Michel Roy. Najbardziej dramatyczna sytuacja żywnościowa jest w krajach
tzw. Rogu Afryki, w Sudanie oraz w Demokratycznej Republice Konga.
Sekretarz
generalny Caritas Internationalis podkreśla, że światowe organizacje coraz bardziej
doceniają wkład Kościoła w niesienie pomocy. Aktualnie Światowy Program Żywnościowy
prowadzi na świecie we współpracy z Caritas 25 projektów humanitarnych, ponadto jest
wiele projektów o wymiarze lokalnym.
„Caritas Internationalis w pierwszym rzędzie
podkreśla znaczenie podejmowania wspólnych działań. Trzeba łączyć wysiłki podejmowane
przez wspólnotę międzynarodową i ONZ z tym, co robione jest na danym terenie. Lokalne
organizacje są w tych projektach fundamentalne. Ponadto nie możemy bez końca stawiać
czoło tylko skutkom kolejnych kryzysów, ale musimy z nową siłą zacząć pracować nad
tym, by wyeliminować przyczyny prowokujące kryzysy” – powiedział Michel Roy.
W
Rzymie odbyło się ostatnio spotkanie Światowego Programu Żywnościowego. Zaapelowano
na nim o zebranie 8,5 mld dolarów na finansowanie najpilniejszych projektów humanitarnych
w nadchodzącym roku. Osobny apel dotyczył zebrania pomocy dla Syrii. Chodzi o 800
tys. dolarów.