2012-12-08 18:18:14

Ks. Lombardi: Twitter nie zbawi świata


Już ponad 830 tys. osób zamierza śledzić papieskie wpisy na Twitterze. Jednakże, jak zauważa ks. Federico Lombardi SJ, internauci różnie przyjmują obecność Benedykta XVI na tym społecznościowym portalu. Niektórzy widzą w nim intruza, inni z niecierpliwością oczekują na pierwsze przesłanie. Sam Papież widzi w tym okazję do nowej służby Ewangelii – uważa watykański rzecznik.

„140 znaków – bo tyle liczy jeden tweet – to nie mało. Do jednego tweetu zmieści się większość wersetów Ewangelii. Błogosławieństwa są jeszcze krótsze. Zwięzłość nikomu nie zaszkodzi. Od wieków wiemy, że słowo Jezusa, które usłyszymy o poranku, a potem nosimy w sercu i medytujemy może być wsparciem na cały dzień, a nawet i życie. Trzeba oczywiście wiedzieć, dlaczego to słowo jest ważne, skąd pochodzi, w jakim celu i w jakim kontekście zostało wypowiedziane. A zatem tweet sam z siebie nie daje życia, nie automatycznie. Świat nie zostanie zbawiony dzięki tweetom. Ale pośród miliarda ochrzczonych i 7 miliardów ludzi na świecie, do niektórych Papież będzie mógł dotrzeć właśnie tą drogą, przekazać im słowo, iskrę mądrości, którą będą mogli nosić w sercu i dzielić się z przyjaciółmi na Twitterze. Jest to po prostu nowa forma posługi Ewangelii” – powiedział ks. Lombardi.

kb/ rv







All the contents on this site are copyrighted ©.