Katolicy Ziemi Świętej będą obchodzić Wielkanoc razem z prawosławnymi
W przyszłym roku w ojczyźnie Chrystusa katolicy świętować będą Zmartwychwstanie Pańskie
bardzo późno, bo aż 5 maja – a nie 31 marca, jak przewiduje używany przez nas kalendarz
gregoriański. Mają bowiem obchodzić Wielkanoc w tym samym terminie co prawosławni
używający kalendarza juliańskiego. Decyzję taką podjęło Zgromadzenie Katolickich Ordynariuszy
Ziemi Świętej. Dotyczy ona wszystkich obrządków. W przeszłości w Ziemi Świętej i innych
krajach Bliskiego Wschodu również katolicy obrządku wschodniego stosowali kalendarz
gregoriański przyjęty przez wszystkich chrześcijan zachodnich.
„To konkretny
ekumeniczny krok, spowodowany prośbami wiernych” – wyjaśnia łaciński patriarchat Jerozolimy.
W ojczyźnie Chrystusa jest bowiem wiele małżeństw mieszanych katolicko-prawosławnych
i członkowie tych samych rodzin świąt najważniejszych dla wyznawców Chrystusa nie
mogli obchodzić razem.
W ostatnich latach szereg parafii katolickich Ziemi
Świętej świętowało Wielkanoc na zasadzie eksperymentu w tym samym terminie co prawosławni
i było to sukcesem. Zresztą co kilka lat obie daty zbiegają się, tak jak było w dwóch
poprzednich latach, 2010 i 2011. Na przyszły rok zaproponowano taki termin, również
eksperymentalnie, wszystkim parafiom, z wyjątkiem Jerozolimy i Betlejem, gdzie utrudnia
to wspólne użytkowanie Miejsc Świętych przez różne wyznania, co regulowane jest dawnymi
ustaleniami status quo. Poszczególni ordynariusze mogą jednak pozostać przy kalendarzu
gregoriańskim. Tak uczynił w Galilei arcybiskup maronitów ze względu na to, że Kościół
maronicki w Libanie obchodzi Wielkanoc razem z łacinnikami. W 2014 r. Wielkanoc Wschodu
i Zachodu znowu się zbiegnie 20 kwietnia. Natomiast co do dalszych lat katoliccy biskupi
Ziemi Świętej przedłożą do zatwierdzenia przez Stolicę Apostolską dekret wprowadzający
już na stałe termin Paschy wspólny z prawosławnymi.