Anioł Pański z Papieżem: inna logika Boga idąca pod prąd pychy
Gdy chodzi o zapowiedź męki, śmierci i zmartwychwstania, Jezus i jego uczniowie nie
rozumieli się; można powiedzieć, „nadawali na różnych długościach fal”. Mówił o tym
Benedykt XVI w rozważaniu na Anioł Pański, którego przedmiotem była ewangelia z dzisiejszej
niedzieli. Papież zwrócił uwagę, że ów dystans między Mistrzem a Jego uczniami jest
zaznaczany przez ewangelistów wielokrotnie przy innych okazjach, co jest ich świadomym
zabiegiem literackim.
„O czym nam to mówi? – mówił Papież. – Przypomina, że
Boża logika jest zawsze odmienna od naszej, co już objawił sam Bóg ustami proroka
Izajasza: «Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami» (Iz
55,8). Stąd pójście za Panem wymaga dogłębnego nawrócenia od nas wszystkich, zmiany
sposobu myślenia i życia. Wymaga otwarcia serca na słuchanie, by dać się oświecić
i wewnętrznie przemienić. Kluczowym punktem, w którym człowiek różni się od Boga,
jest pycha. W Bogu jej nie ma, albowiem jest On pełnią i cały jest ukierunkowany na
miłowanie i dawanie życia. Natomiast w nas ludziach pycha jest głęboko zakorzeniona,
wymagając nieustannej czujności i oczyszczania. My mali pragniemy wydawać się więksi,
być pierwszymi, podczas gdy Bóg, który jest naprawdę wielki, nie obawia się uniżyć
i stać się ostatnim”.