Abp Lahham: odkryjmy chrześcijańskie korzenie Bliskiego Wschodu
Chrześcijaństwo na Bliskim Wschodzie nie jest religią z importu. Ten aspekt podpisanej
przez Papieża w Libanie adhortacji apostolskiej podkreśla abp Maroun Lahham. Jak zaznacza,
Benedyktowi XVI zależy bardzo na tym, by wyznawcy Chrystusa odkryli na nowo swe powołanie
jako wierni, którzy są autochtonami, i by dawali o tym świadectwo.
Wikariusz
patriarchalny w Jordanii, który uczestniczył w ceremonii podpisania adhortacji dla
Kościoła na Bliskim Wschodzie, zauważa, że praktycznie wskazuje ona chrześcijanom,
jak żyć i świadczyć o swej wierze w tym niełatwym regionie. Według abp. Lahhama adhortacja
wytycza także nowe drogi ekumenicznej współpracy. Pierwszym krokiem byłoby tu zawarcie
porozumień w sprawie wzajemnego uznawania chrztu, a w konsekwencji także innych sakramentów.
Abp Lahham wskazuje, że z perspektywy relacji międzyreligijnych nie do przecenienia
jest przypomnienie o tym, iż wolność religijna, obejmująca też swobodę wyboru religii,
jest świętym, niezbywalnym prawem każdego człowieka. „Także w kontekście bliskowschodnim
każdy powinien móc wyznawać publicznie wiarę bez obawy o swe życie i wolność” – zauważa
wikariusz patriarchalny w Jordanii wskazując, że adhortacja Ecclesia in Medio Oriente
będzie stanowić dla chrześcijan doskonałą pomoc w codziennym życiu wiary.