Berlin: apel kard. Schönborna o większe zaangażowanie chrześcijan
Kard. Christoph Schönborn wezwał chrześcijan w Europie do zdecydowanej aktywności
w coraz bardziej zsekularyzowanym społeczeństwie. Według austriackiego hierarchy chrześcijanie
zostali dziś zmarginalizowani w politycznych i społecznych przemianach. Referatu kardynała
wysłuchali zgromadzeni w Akademii Katolickiej w Berlinie kanclerz Angela Merkel oraz
wielu innych niemieckich czołowych polityków.
Zasymilowany ze światem chrześcijanin
nie jest ciekawy dla zsekularyzowanego społeczeństwa. Dopiero wyzwolony z doczesnych
struktur Kościół może być otwarty na dzisiejszy świat – tak mówił wiedeński kardynał,
nawiązując do ubiegłorocznej przemowy Benedykta XVI podczas pielgrzymki do Niemiec.
Jego zdaniem właśnie w takich krajach jak Austria i Niemcy pokusa jest wielka, by
koncentrować się bardziej na strukturach niż na pierwotnej misji chrześcijan w świecie.
Kard. Schönborn zaznaczył jednak, że nie chodzi o negację świata: „Papież
Benedykt XVI często zachęcał chrześcijan do zajęcia pozytywnego stanowiska wobec świata,
ale nie w sensie dopasowania się, tylko jako szansa wniesienia własnych wartości”.
W
obecności niemieckich biskupów, kanclerz Merkel, przewodniczącego Bundestagu oraz
wielu innych polityków kard. Schönborn stwierdził, że dzisiaj chrześcijaństwo staje
się dla Europy coraz bardziej ciałem obcym, choć faktycznie jest fundamentem. Społeczny
mainstream coraz bardziej odchodzi od myśli przewodniej chrześcijan. Jako przykłady
kardynał przytoczył coraz większe przyzwolenie na aborcję, eutanazję, badania na ludzkich
embrionach i równanie związków homoseksualnych z małżeństwem. Jak stwierdził, w kwestiach
tych Kościół broni jednak nie tyle opcji katolickiej, co podstawowych praw człowieka.